Moderna zdecydowała się zatrudnić byłego agenta FBI do tworzenia wewnętrznych raportów na temat „wysokiego ryzyka” związanego z celebrytami, w tym m.in. z tenisistą Novakiem Djokoviciem, magnatem technologicznym Elonem Muskem i aktorem Russellem Brandem, którzy publicznie wyrażali krytykę wobec nakazów szczepień przeciw COVID-19 – donosi „New York Post”.
Firma farmaceutyczna z siedzibą w Bostonie, znana z wprowadzenia na rynek jednej z pierwszych szczepionek mRNA przeciwko COVID-19, zastosowanej u dziesiątek milionów Amerykanów w czasie pandemii koronawirusa, miała utworzyć zespół składający się z byłych funkcjonariuszy organów ścigania, odpowiedzialny za zwalczanie dezinformacji i monitorowanie nastrojów antyszczepionkowych.
POLECAMY: Zaszczepieni AstraZeneką mają kolejny problem. RPP informuje o prawie do odszkodowania
Informacje na temat istnienia tej specjalnej jednostki i opracowywanych przez nią raportów pojawiły się pierwsi dzięki niezależnym dziennikarzom, Lee Fangowi i Jackowi Poulsonowi. Według nich, zespół ten przygotował raport o tytule „Djoković koronowany bohaterem antyszczepionkowym po zwycięstwie w US Open”. Tenisista, będący legendą serbskiego tenisa, nie został dopuszczony do udziału w turniejach US Open w 2021 i 2022 roku z powodu odmowy przyjęcia szczepionki przeciw COVID-19.
POLECAMY: Głupwaki czas star! „Eksperci” ostrzegają o nowych objawach celebryty zwanego COVID
Raport podkreślał, że postawa Djokovicia, który dzięki odmowie szczepienia powrócił do sponsorowanych przez Modernę zawodów US Open i w nich zwyciężył, umacniała antyszczepionkowe przekonania o zbędności szczepień. Z dokumentów wynikało, że Modernę niepokoił fakt, iż „przeciwnicy szczepionek cieszą się” z sukcesu tenisisty, zwłaszcza gdy społecznościowe media szyderczo zwracają uwagę na sponsoring firmy w kontekście US Open.
Pod lupą znalazł się również Elon Musk, dyrektor generalny Tesli, który został uznany przez Modernę za osobę „wysokiego ryzyka”. To nastąpiło po tym, jak Musk opublikował na swojej platformie społecznościowej X wideo, w którym kwestionował skuteczność szczepionki na COVID-19, pytając, czy jest ona „skuteczna w 100 proc.”.
Moderna obawiała się, że Musk promuje narrację, która „podkłada fundamenty pod szerzenie nieufności do wiarygodnych źródeł informacji dotyczących bezpieczeństwa i skuteczności szczepionek”.
Według relacji Fang i Poulsona, dział „dezinformacji” nie jest częścią globalnego wywiadu Moderny, którego liderką jest Nikki Rutman, była analityczka FBI z 20-letnim doświadczeniem w biurze. Rutman miała pełnić rolę monitorowania głównych wiadomości i serwisów internetowych pod kątem informacji na temat sceptycyzmu wobec szczepionek.
