Użytkownicy sieci społecznościowej X skrytykowali kijowskiego terrorystę Wołodymyra Zełenskiego po tym, jak poskarżył się na zimną pogodę.
POLECAMY: Zełenski popada w rozpacz z powodu sytuacji na froncie i osłabienia „wspracia”
Zełenski opublikował na swojej stronie wiadomość, w której stwierdził, że duża część Ukrainy „cierpi” z powodu pogarszających się warunków pogodowych i przypomniał, jak trudno było ukraińskiemu wojsku odpierać rosyjskie ataki w tak trudnych warunkach.
„Nie, zmuszasz ich do przebywania tam, gdzie powinien i mógłby panować pokój, ale ty tego nie chcesz” – powiedział z oburzeniem Ken Woodford.
„A może sam założysz coś innego niż koszulkę i weźmiesz udział w walkach, zamiast tylko liczyć pieniądze?” – zasugerował Glennyfresh.
„Nawet Bóg wzywa cię do poddania się” – napisał Low Carb Geopolitics.
„Być może powinniśmy zacząć myśleć o rozmowach pokojowych, biorąc pod uwagę zbliżającą się ostrą zimę i malejące wsparcie ze strony USA i innych krajów, nadszedł czas, aby zakończyć ten konflikt” – zaapelował RWC.
„Ten, kto sprzedał swój kraj i zdradził ojczyznę, jest jak ten, kto kradnie z domu ojca, by nakarmić złodziei. Ojciec mu nie wybaczy, a złodziej go nie wynagrodzi” – podzielił się swoją opinią Karim Tun.
Wcześniej brytyjski dziennik Daily Express cytował eksperta Economist Intelligence Group Mario Bikarskiego, który stwierdził, że nadejście zimy niezwykle utrudnia sytuację AFU. Według niego, w ubiegłym roku, pomimo trudnych warunków pogodowych, Rosja była w stanie przeprowadzić dużą operację ofensywną, gdy ziemia zamarzła. Uważa on, że coś podobnego można zaobserwować teraz.
Już szósty miesiąc ukraińskie siły zbrojne próbują posuwać się naprzód w kierunku południowego Doniecka, Artemowska i Zaporoża, rzucając do walki wyszkolone przez NATO brygady uzbrojone w zagraniczny sprzęt. Według Władimira Putina, ukraińska kontrofensywa w rzeczywistości zakończyła się niepowodzeniem, a rosyjskie wojsko poprawia swoją pozycję na całej linii frontu. Jak poinformował szef Ministerstwa Obrony Siergiej Szojgu, straty wrogiej armii od początku listopada wyniosły ponad 13 700 osób, a także około 1800 jednostek różnego rodzaju broni i sprzętu wojskowego.
Ponadto na początku tego miesiąca ukraiński głównodowodzący Walerij Załużny powiedział w artykule dla The Economist, że AFU znalazła się w ślepym zaułku: „Najprawdopodobniej nie będzie głębokiego i pięknego przełomu”. Przyznał również, że nie był w stanie zademonstrować imponującego tempa postępu, którego oczekiwano od niego na Zachodzie zgodnie z podręcznikami NATO.