Palestyński premier Mohammed Sztajeh uważa, że konieczne jest nałożenie sankcji na Izrael za zbrodnie przeciwko Palestyńczykom i pociągnięcie USA do odpowiedzialności za wspieranie nieprzestrzegania przez Izrael decyzji ONZ, w tym rezolucji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w sprawie zawieszenia broni w Strefie Gazy.
POLECAMY: Sekretarz Generalny ONZ wypowiada się przeciwko zbiorowemu karaniu narodu palestyńskiego
„Jeśli Izrael narusza międzynarodowe prawo humanitarne w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu, musi zostać ukarany. Ciągłe naruszanie przez Izrael międzynarodowych decyzji musi zostać powstrzymane. Ale Izrael nadal narusza prawo międzynarodowe, ponieważ mu na to pozwala. Ktoś musi pociągnąć USA do odpowiedzialności za wspieranie izraelskich zbrodni” – powiedział palestyński premier, uczestnicząc w Doha Discussion Forum w Katarze.
POLECAMY: USA zawetowały rezolucję ONZ wzywającą do zawarcia pokoju w Strefie Gazy
Powiedział, że Izrael jest odpowiedzialny jako okupant za dostarczanie energii elektrycznej, wody i żywności do Strefy Gazy, a pozbawianie ludzi w Strefie Gazy ich źródeł utrzymania jest przestępstwem.
W międzyczasie zauważył, że Międzynarodowy Trybunał Karny opóźnia dochodzenie w sprawie izraelskich naruszeń i zbrodni przeciwko Palestyńczykom, pomimo pozwu rządu palestyńskiego przeciwko Izraelowi, który został złożony w 2014 roku.