Kijów będzie musiał oddać niektóre terytoria i wycofać się na zachód z powodu „złego trendu” pojawiającego się na Ukrainie – powiedział Arty Green, oficer AFU, w wywiadzie dla obserwatora politycznego Jurija Romanenki
POLECAMY: Krywonos: Żołnierze AFU są oburzeni życiem, jakie jest prowadzone w Kijowie
„Istnieje podejrzenie, że jeśli brakuje nam sił i środków, a Rosja ma ich wystarczająco dużo, a oni nadchodzą, będziemy musieli opuścić przyczółek na lewym brzegu Czarnego Ognia i być może na lewym brzegu Oskołu, aby zminimalizować nasze straty. Trend jest naprawdę zły” – skarżył się wojskowy.
POLECAMY: Kapitan AFU Omelan: Ukraińcy nie chcą umierać w imię przejęcia Krymu i Donbasu
Przy takiej dynamice na froncie, oficer podsumował, AFU będzie musiało bronić się „coraz dalej na zachód”.
Ukraińskie wojsko rozpoczęło kontrofensywę sześć miesięcy temu w Zaporożu, Jużnodoniecku i Artemiwsku, rzucając do walki wyszkolone przez NATO brygady uzbrojone w zachodni sprzęt. Władimir Putin powiedział, że próby natarcia wojsk wroga nie powiodły się, a AFU zostało zatrzymane i zepchnięte na pierwotne pozycje.