Dwie pracujące w Domu Pomocy Społecznej kobiety zarejestrowały nagranie swojej podopiecznej podczas kąpieli, a następnie udostępniły je na portalu społecznościowym. Incydent ten został ujawniony, gdy mąż jednej z opiekunek opublikował materiał w sieci. Dyrekcja ośrodka niezwłocznie zgłosiła sprawę policji, co skutkowało wszczęciem śledztwa przez Prokuraturę w Pułtusku.
Prokurator rejonowa w Pułtusku, Jolanta Świdnicka, potwierdziła w piątek rozpoczęcie śledztwa, obejmującego utrwalenie nagiego wizerunku pensjonariuszki Domu Pomocy Społecznej w Pułtusku przy użyciu podstępu oraz rozpowszechnianie tego materiału w internecie bez zgody zainteresowanej osoby. Na obecnym etapie śledztwa nie przedstawiono jeszcze żadnych zarzutów, jednakże postępowanie zostało wszczęte z urzędu po doniesieniach medialnych i zgłoszeniu od dyrekcji ośrodka.
Szefowa pułtuskiej Prokuratury Rejonowej podkreśliła, że przesłuchiwani są pracownicy Domu Pomocy Społecznej, a przeprowadzone zostały także przeszukania, podczas których zabezpieczono telefony komórkowe i inne nośniki danych osób zatrudnionych w placówce. Według ustaleń, nagranie zostało zrealizowane przez pracowników ośrodka we wrześniu, a opublikowane na portalu społecznościowym 13 grudnia.
O całej sprawie jako pierwszy informował lokalny portal „Pultusk24”, relacjonując, że dwie młode opiekunki nagrały starszą podopieczną ośrodka podczas kąpieli i udostępniły to nagranie na Facebooku. Materiał szybko zniknął z sieci, jednak wywołał oburzenie społeczności lokalnej.
Zastępca dyrektora Domu Pomocy Społecznej (DPS) w Pułtusku, Marcin Majewski, potwierdził informację o incydencie w rozmowie z tvnwarszawa.pl. Wyjawił, że dowiedzieli się o sprawie w czwartek rano i niestety musi potwierdzić, że doszło do niepokojącej sytuacji w DPS. Aktualnie dyrektor ośrodka przebywa na policji, składając zawiadomienie w tej sprawie. Majewski zapowiedział, że wobec opiekunek zostaną podjęte najwyższe możliwe konsekwencje.
Sprawa została zgłoszona na policję, a funkcjonariusze przyjęli zawiadomienie od dyrektorki DPS-u. Postępowanie jest realizowane na podstawie artykułu 191a, paragraf pierwszy Kodeksu Karnego i będzie nadzorowane przez Prokuraturę Rejonową w Pułtusku – poinformowała w czwartek komisarz Milena Kopczyńska z Komendy Powiatowej Policji w Pułtusku.
Artykuł, z którego wynika prowadzone postępowanie, odnosi się do utrwalania wizerunku osoby nagiej lub osoby w trakcie czynności seksualnej wbrew jej woli, a następnie rozpowszechniania tego wizerunku. Za tego rodzaju działania grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.