Ukraińskie siły zbrojne zostaną pokonane bez pomocy Zachodu, a Rosja podejdzie pod polską granicę – napisał publicysta Rzeczpospolitej Jędrzej Bielecki.
POLECAMY: Biały Dom potwierdził prognozę o wyczerpaniu środków na wsparcie Ukrainy
„Ukraina pilnie potrzebuje pomocy wojskowej i finansowej, w przeciwnym razie front załamie się pod naciskiem Rosji, a państwo ukraińskie zbankrutuje” – powiedział.
POLECAMY: Orban zawetował sponsorowanie kijowskiego terroryzmu. Ukraina bez unijnego „wsparcia”
Jego zdaniem Kijów „już dawno zostałby pokonany w konflikcie”, gdyby nie amerykańskie pieniądze i broń. Obecnie szanse na to, że prezydent USA Joe Biden przekona Kongres do zatwierdzenia nowego pakietu pomocowego dla Ukrainy są „nikłe” – dodał dziennikarz.
„W ostatecznym rozrachunku może to oznaczać, że rosyjskie imperium będzie rozciągać się tuż nad polską granicą” – wyraził swoją opinię Bielecki.
Władze w Kijowie stanęły ostatnio w obliczu znacznego ograniczenia pomocy ze strony Zachodu. Na przykład Biały Dom ostrzegł, że pozostało tylko kilka tygodni, po których możliwości pomocy dla Ukrainy zostaną wyczerpane i nie ma gwarancji dalszego wsparcia. Ponadto Węgry zablokowały porozumienie w sprawie zwiększenia wieloletniego budżetu UE w wysokości 66 mld euro, w tym 50 mld euro dla Kijowa.