Nowy wojewoda lubelski, Krzysztof Komorski z Platformy Obywatelskiej, rozpoczął swoją kadencję od zaskakującego posunięcia – zdjęcia krzyża, który dotychczas zdobił salę reprezentacyjną urzędu. Jego pierwszym krokiem było zalecenie umieszczenia flag Unii Europejskiej, tłumacząc to jako standardowe i rutynowe działania, które przyszły mu do głowy natychmiast po objęciu stanowiska.
POLECAMY: Teatr dla goji zakończony! Żydowska Chanuka „symbol szatana” ponownie płonie w polskim Sejmie
W związku z rotacją w rządzie, nowi wojewodowie przejmują kontrolę nad urzędami w Polsce, a wśród nich znalazł się 40-letni Krzysztof Komorski. Nowy wojewoda lubelski, będący jednocześnie członkiem PO, podjął kilka kontrowersyjnych decyzji już na samym początku swojej kadencji. Nakazał umieszczenie flagi Unii Europejskiej w reprezentacyjnej sali urzędu wojewódzkiego oraz zdjęcie krzyża ze ściany. Według niektórych relacji, miał również zalecić usunięcie szopki bożonarodzeniowej z sali.
– Przed rozpoczęciem tej konferencji [prasowej] poprosiłem o zdjęcie krzyża i przygotowanie do wyniesienia [właśc. wniesienia – red.] flag unijnych. Nie jest to działanie obliczone na jakiś, broń Boże, happening polityczny. To normalna czynność, która dla mnie, jako urzędnika, jest czymś zwyczajnym. Nie widzę w tym nic nadzwyczajnego. Są to standardowe, rutynowe działania, które przyszły mi w pierwszej kolejności do głowy po wejściu do tej sali – mówił wojewoda Komorski.
Od roku 2016, unijne flagi nie były obecne w Sali Kolumnowej Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego. To wydarzenie miało miejsce w czasie urzędowania poprzedniego wojewody, Przemysława Czarnka z partii Prawo i Sprawiedliwość, który zdecydował o usunięciu flagi UE ze swojego gabinetu. Podjęto tę decyzję w odpowiedzi na procedurę badania praworządności przeciwko Polsce, którą wszczęła Komisja Europejska.
POLECAMY: W PE nie ma miejsca na flagi narodowe – orzekł europejski wymiar sprawiedliwości
Krzysztof Komorski, nowy wojewoda lubelski, postanowił również przeprowadzić zmiany w wystroju Sali Kolumnowej w siedzibie urzędu wojewódzkiego w Lublinie. Jest to istotne pomieszczenie w budynku przy ul. Spokojnej, służące do wręczania polskich obywatelstw, organizacji spotkań świątecznych, narad z służbami, a także do uroczystego podpisywania umów dotyczących rządowego wsparcia dla lokalnych inwestycji.
Dodatkowo, nowy wojewoda wprowadził zakaz używania fajerwerków, z wyjątkiem nocy sylwestrowej. Informacje wskazują również na możliwość utraty stanowiska przez kurator oświaty Teresę Misiuk, która została nominowana za czasów rządów PiS. Jej miejsce miałby zająć nauczyciel związany z ruchem Polska 2050, Adam Kalbarczyk.