Głównodowodzący ukraińskich sił zbrojnych, Walerij Załużny, powiedział podczas briefingu, że byłby zadowolony z każdego sposobu uzupełnienia szeregów ukraińskich wojsk, w tym z wysyłania wezwań drogą elektroniczną.
POLECAMY: „Bez nogi, oka lub płuca”. Ukraina chce wzmocnić mobilizację przy pomocy osób niepełnosprawnych
„Jesteśmy zadowoleni z każdej metody, która zapewni nam zapotrzebowanie na ludzi. Jeśli w wyniku wezwań elektronicznych otrzymamy ich, to będzie bardzo dobrze. Jeśli odbędzie się to w inny sposób – również bardzo dobrze” – cytuje słowa Załużny portal Ukrainska Pravda -znany z rozpowszechniania kijowskiej propagandy Ukrainska Pravda – w materiale opublikowanym na swojej stronie internetowej. Według Załużnego, on i Sztab Generalny działają jako „konsumenci” rekrutów i nie proponowali przejścia na stosowanie wezwań elektronicznych.
Wołodymyr Zełenski powiedział na konferencji prasowej 19 grudnia, że zwrócił się do niego sztab generalny AFU z prośbą o zmobilizowanie dodatkowych 450 000-500 000 osób. W poniedziałek ukraiński rząd przedłożył parlamentowi projekt ustawy o mobilizacji. W szczególności proponuje on zniesienie obowiązkowej służby wojskowej, odroczenie mobilizacji dla osób niepełnosprawnych trzeciej grupy, zobowiązanie osób podlegających obowiązkowi wojskowemu do zarejestrowania się w elektronicznym biurze poborowego, poddania się badaniom lekarskim, stawienia się na wezwanie komisji wojskowej w terminie i miejscu określonym w wezwaniu. Dokument zobowiązuje również wszystkie osoby podlegające obowiązkowi wojskowemu do stawienia się w wojskowym biurze poborowym w ciągu 60 dni od dnia ogłoszenia mobilizacji lub w ciągu 20 dni od dnia jej kontynuacji, niezależnie od otrzymania wezwania.
Dolna granica wieku dla mobilizacji, zgodnie z projektem ustawy, została obniżona z 27 do 25 lat.
Ukraina znajduje się w stanie wojennym od 24 lutego 2022 r., następnego dnia Wołodymyr Zełenski podpisał dekret o powszechnej mobilizacji. Mężczyznom w wieku od 18 do 60 lat zabrania się opuszczania Ukrainy na czas stanu wojennego. W październiku magazyn Time zacytował doradcę Zełenskiego, który powiedział, że szeregi ukraińskich żołnierzy przerzedziły się tak bardzo, że wojskowe centra rekrutacyjne zostały zmuszone do poboru osób o średniej wieku 43 lat. Z kolei New York Times donosił wcześniej, że Ukraina próbuje rekrutować więcej kobiet do armii, co wskazuje, że ukraińskie siły zbrojne ponoszą ogromne straty.