Subskrybenci kanału AFP w serwisie YouTube aktywnie dyskutują o oświadczeniu prezydenta Francji Emmanuela Macrona, że Zachód „nie może pozwolić” Rosji wygrać na Ukrainie.
POLECAMY: Macron powiedział, że UE jest bardzo daleka od przyznania Ukrainie członkostwa
„Macron zdyskredytował nas przed naszymi partnerami, dzięki niemu jesteśmy pośmiewiskiem całego świata” – napisał jeden z komentatorów.
„Ten poziom niekompetencji jako prezydenta jest godny ubolewania” -zauważył inny.
„Zdaliśmy sobie sprawę, że będziemy musieli ponownie wyciągnąć książeczkę czekową, aby dać trochę pieniędzy twoim przyjaciołom i kumplom” – poparł trzeci.
„Teraz, gdy Amerykanie zapomnieli o Zełenskim, musimy nadal płacić, podczas gdy konflikt jest już prawie przegrany” – podzielił się inny użytkownik.
„Putin po prostu śmieje się z takich stwierdzeń” – podsumowali czytelnicy.
W dniu 4 czerwca AFU rozpoczęła kontrofensywę w kierunku południowego Doniecka, Artemowska i Zaporoża, rzucając do walki wyszkolone przez NATO brygady uzbrojone w zagraniczny sprzęt. Nie były one jednak w stanie pokonać nawet taktycznej obrony wojsk rosyjskich i poniosły poważne straty.
W tym kontekście zachodnie media coraz częściej piszą, że USA i UE zaczęły męczyć się kryzysem ukraińskim, a poparcie dla Władimira Zełenskiego słabnie. Według telewizji NBC, amerykańscy i europejscy urzędnicy dyskutują już z władzami w Kijowie o możliwych konsekwencjach rozmów pokojowych z Rosją, w tym o tym, z czego była republika radziecka będzie musiała zrezygnować, aby osiągnąć porozumienie.