USA i europejscy sojusznicy Ukrainy podążają ostrożnie w kierunku zmiany swojego stanowiska, zgodnie z doniesieniami Politico. Aktualnie, według administracji prezydenta Joe Bidena, pomoc ze strony Stanów Zjednoczonych i Europy dla Ukrainy jest poważnie zagrożona. Biały Dom oraz decydenci europejscy, zgodnie z informacjami portalu, zaczynają skoncentrować swoją uwagę na poprawie pozycji Ukrainy w perspektywie przyszłych negocjacji z Rosją, zamiast na dążeniu do całkowitego zwycięstwa nad rosyjskimi siłami w konflikcie.
POLECAMY: Fico: To Rosja będzie dyktować warunki pokojowe, a nie Ukraina
Źródła w rządzie USA i dyplomata europejski, przebywający w Waszyngtonie, zostały cytowane, sugerując, że ewentualne rozmowy negocjacyjne mogą wiązać się z ustępstwami, w tym oddaniem części terytorium Ukrainy na rzecz Rosji.
Politico podkreśla, że po dwóch latach skoncentrowania się na celu wyparcia Rosji z Ukrainy, obecne rozważania w Waszyngtonie sugerują możliwość przyjęcia bardziej defensywnej postawy wobec sytuacji konfliktowej.
POLECAMY: Francuski polityk wskazał, kiedy Zełenski zasiądzie do stołu negocjacyjnego z Rosją
Oficjalnie Biały Dom i Pentagon utrzymują, że polityka USA wobec Ukrainy pozostaje niezmieniona, a kraj ten nadal cieszy się wsparciem ze strony Stanów Zjednoczonych. Niemniej jednak, jak donosi Politico, obecnie rozważane jest przemodelowanie strategii wojskowej Ukrainy, przechodząc z nieudanej kontrofensywy na bardziej defensywne pozycje na wschodzie kraju. Istotne zmiany te zostały potwierdzone przez wysokiego rangą urzędnika Białego Domu. Planowane działania obejmują wzmocnienie obrony powietrznej oraz budowę systemu fortyfikacji, w tym przeciwczołgowych, wzdłuż granicy z Białorusią. Dodatkowo, administracja Bidena skupia się na szybkim rozwoju ukraińskiego przemysłu zbrojeniowego, aby dostarczał Siłom Zbrojnym Ukrainy niezbędną broń, pomimo oporu Kongresu w tej kwestii.
Rzecznik administracji USA, w rozmowie z Politico, podkreślił, że ta strategiczna zmiana i przesunięcie w kierunku obrony mają na celu wzmocnienie pozycji Ukrainy w ewentualnych negocjacjach pokojowych. Jednocześnie przyznał, że zakończenie konfliktu wojennego może być możliwe jedynie poprzez dialog, chociaż na chwilę obecną nie planuje się takich rozmów.
Anonimowy przedstawiciel Białego Domu wyjaśnił, że celem jest umocnienie pozycji negocjacyjnych Ukrainy, aby zachować jej terytorium. Wskazał również, że nie zaleca się Ukrainie nowej ofensywy, lecz chce się, aby kraj ten miał silniejszą pozycję w negocjacjach. Politico zaznacza, że ze względu na zbliżające się wybory prezydenckie, administracja Bidena musi unikać wrażenia, że ustępuje wobec Władimira Putina. Jednakże, zdaniem anonimowego przedstawiciela Kongresu USA, który jest zaznajomiony z sytuacją, dyskusje na temat rozmów pokojowych już się rozpoczęły, ale rząd nie może publicznie wycofać się ze względu na ryzyko polityczne.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ogłosił, że Ukraina przygotowuje nowe propozycje w celu zakończenia wojny, jednak jednocześnie utrzymuje warunek, aby Rosja wycofała wszystkie swoje siły z okupowanych terytoriów Ukrainy. Biały Dom zapewnia, że nie narzuca warunków Zełenskiemu, ale pomaga mu w operacjonalizacji własnej propozycji pokojowej we współpracy z partnerami na arenie międzynarodowej.
Zauważa się również pewną zmianę retoryki Bidena, który w ciągu ostatniego roku zmienił swoje obietnice, od zapewniania wsparcia dla Ukrainy „tak długo, jak będzie to konieczne”, do „tak długo, jak będziemy mogli”. Analitycy wskazują, że sygnały wysyłane przez Waszyngton sugerują, aby Ukraina była gotowa na ogłoszenie częściowego sukcesu i znalezienie drogi do rozejmu z Rosją, nawet jeśli obejmie to częściowy podział kraju. W tym kontekście, przekształcenie się Ukrainy w pozycję obronną ma zapewnić więcej czasu na osiągnięcie akceptowalnego kompromisu z Putinem.
Dodatkowo, dyplomata europejski w Waszyngtonie twierdzi, że Unia Europejska rozważa przyspieszenie procesu przyjmowania Ukrainy do NATO, aby umożliwić Ukrainie silniejszą pozycję w negocjacjach z Rosją. Niemniej jednak, administracja Bidena publicznie utrzymuje, że członkostwo w NATO nie jest tematem negocjacji.
Ostatnie doniesienia „The New York Times” sugerują, że obecny czas może być najbardziej dogodny dla Rosji do osiągnięcia porozumienia w sprawie zaprzestania działań wojennych na Ukrainie. Kreml podkreśla, że jest gotów do negocjacji po osiągnięciu swoich celów. Warto jednak zaznaczyć, że mimo tych sygnałów, Putin podkreśla, że cele Moskwy pozostają niezmienione, a wstępne negocjacje z Ukrainą nie przyniosły porozumienia w kwestii denazyfikacji.