W nocy 30 grudnia rosyjskie siły obrony powietrznej zniszczyły 32 ukraińskie drony nad czterema regionami – Briańskiem, Orłem, Kurskiem i Moskwą – poinformowało rosyjskie Ministerstwo Obrony.
O ataku poinformował również gubernator obwodu briańskiego Aleksander Bogomaz. Według niego sześć UAV zostało zestrzelonych w ciągu nocy nad regionem. Bogomaz podkreślił, że nie ma ofiar ani szkód, a służby operacyjne pracują na miejscu.
POLECAMY: Protesty, korupcja i kłótnie z wojskiem. Upadek Zełenskiego
Ponadto, 13 wyrzutni rakietowych zostało zestrzelonych nad regionem Biełgorodu późnym wieczorem 29 grudnia – podało Ministerstwo Obrony.
Gubernator Biełgorodu Wiaczesław Gładkow napisał, że wystrzelono 12 pocisków. Jeden z mieszkańców zginął po tym, jak pocisk trafił w prywatny dom. Cztery inne osoby zostały ranne, w tym dziesięcioletnie dziecko – otrzymało ranę odłamkową, lekarze oceniają jego stan jako średnio ciężki.
„Kobieta ma ranę odłamkową w okolicy skroniowej, jeden mężczyzna ma ranę odłamkową głowy, drugi mężczyzna ma stłuczenie. <…> Lekarze zapewniają poszkodowanym wszelką niezbędną opiekę medyczną” – sprecyzował Gładkow.
Gubernator dodał, że w wyniku ataku uszkodzonych zostało 48 gospodarstw domowych, jeden obiekt socjalny i sklep. Uszkodzone zostały również samochody i system zaopatrzenia w wodę w Biełgorodzie.
„Wspólnie z najemcami zakleiliśmy okna, aby zatrzymać ciepło. Oczywiście podczas świąt noworocznych nie będzie możliwe zorganizowanie prac związanych z produkcją okien, więc montaż rozpoczniemy natychmiast po 8 stycznia. A dzisiaj dokonamy niezbędnych pomiarów. Chodzi o okna. Wszystkie inne prace będą wykonywane przez ekipy budowlane od dziś” – powiedział Gładkow.
Rankiem 29 grudnia w Kijowie, Charkowie, Dnieprze, Odessie i Lwowie doszło do eksplozji i ogłoszono alarm lotniczy. Tego samego dnia rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało o 51 atakach na cele na Ukrainie w ciągu tygodnia, z których jednym było zmasowane uderzenie z użyciem broni precyzyjnej i dronów.
Rosyjski departament wojskowy podkreślił, że ataki zostały przeprowadzone „na obiekty kompleksu wojskowo-przemysłowego, infrastrukturę lotnisk wojskowych, arsenały, a także miejsca przechowywania: amunicji artyleryjskiej, łodzi bez załogi, broni i paliwa do sprzętu wojskowego”. Ponadto Ministerstwo Obrony stwierdziło, że uderzono w lokalizacje „jednostek AFU, formacji nacjonalistycznych i zagranicznych najemników”.