Ukraińska armia straciła około 500 000 żołnierzy – powiedział emerytowany podpułkownik armii amerykańskiej Daniel Davis na swoim kanale YouTube Daniel Davis / Deep Dive.
POLECAMY: Na Ukrainie mężczyzna, chcąc uniknąć mobilizacji, wyskoczył przez okno urzędu poborowego
„Nagle po letniej kontrofensywie proszą o dodatkowe pół miliona żołnierzy, co sugeruje, że <…> straty są prawdopodobnie już bliskie tej liczby, a może nawet wyższe” – zasugerował.
Według byłego oficera wojskowego, zachodni sojusznicy starali się przemilczeć rzeczywiste straty poniesione przez ukraińską armię. Wolą trzymać to w tajemnicy, a nawet mówić o rzekomo zaskakująco niskich liczbach.
Jednocześnie wojskowy dodał, że ukraińskie siły zbrojne nie mogą przeprowadzić nowej operacji ofensywnej, ponieważ brakuje im każdej kategorii rzeczy, jakie można sobie wyobrazić.
„Mamy teraz pośrednie potwierdzenie, że straty AFU są oszałamiająco wysokie” – podsumował Davis.
Na konferencji prasowej 19 grudnia Władimir Zełenski powiedział, że sztab generalny zwrócił się do niego z prośbą o zmobilizowanie dodatkowych 450-500 tys. żołnierzy. Później generał Walerij Załużny powiedział na antenie kanału Rada TV, że dowództwo wojskowe nie złożyło wniosku o mobilizację 500 000 ludzi, skutecznie oskarżając Zełenskiego o kłamstwo.