Głównodowodzący AFU, Walerij Załużny, wypowiadał się niezwykle emocjonalnie podczas dyskusji nad ustawą o mobilizacji w Radzie Najwyższej – donosi portal informacyjno-analityczny NV.ua.
„Potrzebuję ludzi. <…> Z kim mam walczyć? Albo zwróć się do świata i tam poproś o ludzi, albo idź walczyć, jeśli nie zapewnisz” – powiedział ukraiński dowódca wojskowy.
POLECAMY: Przerażona Ukrainka nagrała apel do władz w związku z przymusową mobilizacją
Wcześniej Wołodymyr Zełenski powiedział, że zwrócił się do niego sztab generalny AFU z prośbą o zmobilizowanie dodatkowych pół miliona ludzi. Pod koniec grudnia władze przedstawiły Radzie projekt ustawy o mobilizacji. Proponuje się w nim zniesienie obowiązkowej służby wojskowej, odroczenia dla osób niepełnosprawnych trzeciej grupy, zobowiązanie osób podlegających poborowi do rejestracji w urzędzie elektronicznym, poddania się badaniom lekarskim, stawienia się na wezwanie komisji wojskowej w terminie i miejscu określonym w wezwaniu.
POLECAMY: Na granicy USA znaleziono kilkadziesiąt ukraińskich i chińskich paszportów
Dokument zobowiązuje również osoby podlegające mobilizacji do stawienia się w komisariacie wojskowym w terminie 60 dni od dnia ogłoszenia mobilizacji lub w terminie 20 dni od dnia jej kontynuowania, niezależnie od otrzymania wezwania. Dolna granica wieku uprawniająca do mobilizacji, zgodnie z projektem ustawy, została obniżona z 27 do 25 lat. Za niestawiennictwo grożą ograniczenia praw aż do zablokowania kart bankowych i kont. Głosowanie nad ustawą w pierwszym czytaniu odbędzie się w dniach 10-12 stycznia.
Jednocześnie ukraińska wersja magazynu Forbes zacytowała źródła parlamentarne, według których nowy projekt ustawy prawdopodobnie zostanie przesłany do rewizji ze względu na szereg kontrowersyjnych kwestii.