Rządowy projekt ustawy ma przynieść pewną ulgę jednoosobowym przedsiębiorcom, umożliwiając im trzymiesięczne zwolnienie od składek ZUS. Choć inicjatywa zakłada wyłącznie czasowe zawieszenie płatności, przedsiębiorcy mogą zyskać nawet 4800,81 zł rocznie.
Ograniczenie kosztów dla małych przedsiębiorców
Składki ZUS stanowią znaczący wydatek dla jednoosobowych działalności gospodarczych, które muszą je opłacać nawet w sytuacji braku zysków lub ponoszenia strat. Nowa propozycja rządu ma pozwolić na okresowy odpoczynek od tych opłat – zgodnie z projektem, przedsiębiorcy prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą będą mogli skorzystać z trzymiesięcznego urlopu od ZUS w ciągu roku kalendarzowego.
Warunki i cel wprowadzenia ulgi
Projekt ustawy zakłada, że taka przerwa w opłacaniu składek będzie dobrowolna i obejmie wszystkich jednoosobowych przedsiębiorców. Po zakończeniu urlopu od ZUS, wszelkie zobowiązania składkowe zostaną automatycznie przywrócone, bez konieczności dodatkowego zgłaszania tego faktu do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Rola ulgi w zmniejszeniu obciążenia finansowego
Nowe rozwiązanie ma na celu wsparcie przedsiębiorców, ograniczenie zawieszania i zamykania działalności gospodarczych oraz zmniejszenie presji finansowej. W kontekście wzrostu składek na ZUS w 2024 roku (1 600,27 zł miesięcznie) – urlop od składek może przynieść znaczące oszczędności dla jednoosobowych firm, stanowiąc ulgę w obliczu rosnących kosztów.
Niezwolnienie od składek zdrowotnych i planowane wdrożenie
Projekt nie przewiduje zwolnienia z opłacania składki zdrowotnej podczas trzymiesięcznego urlopu od ZUS. Planuje się, że ostateczny kształt ustawy zostanie przyjęty przez rząd do końca marca 2024 roku, co oznaczałoby potencjalną możliwość skorzystania z ulgi jeszcze w tym samym roku.
Opinia eksperta i alternatywne rozważania
Według Piotra Juszcyka, Głównego Doradcy Podatkowego w firmie inFakt, nowa propozycja może spotkać się z zainteresowaniem przedsiębiorców. Jednakże wskazuje on również na alternatywne rozwiązania, jak np. zmniejszenie podstawy ZUS o 25%, co miałoby równie korzystny efekt dla budżetu państwa, przy jednoczesnym obniżeniu składek przez cały rok.
Rządowy projekt ma potencjał zmniejszenia ciężaru finansowego dla jednoosobowych firm, jednakże debata nad jego szczegółami oraz ewentualnymi alternatywami wciąż trwa.