Tragedia w Wodzisławiu Śląskim zyskuje nowy, smutny rozdział. Po śmiertelnym wypadku koło Rybnika, gdzie trzy osoby zostały przewiezione do szpitala, czwarty uczestnik zmarł w szpitalu. Wojewódzkie Pogotowie Ratunkowe w Katowicach potwierdziło tę tragiczną informację. Odpowiedzialność za wypadek spoczywa na 24-letnim kierowcy peugeota, który został zatrzymany przez policję.
Szczegóły Wypadku
Wypadku doszło w sobotę około 20:30 na skrzyżowaniu ul. Młodzieżowej i Paderewskiego w Wodzisławiu Śląskim. Kiedy peugeot zderzył się z audim, drugie z aut dachowało. W samochodzie marki audi podróżowało pięć osób w wieku od 17 do 19 lat. Niestety, życie stracili kierujący, 18-latek, oraz dwaj pasażerowie w wieku 18 i 19 lat. Dwóch pozostałych pasażerów, 17-letnia dziewczyna i jej 19-letni kolega, zostało przewiezionych do szpitali. Stan zdrowia 17-latki jest nadal krytyczny.
Zatrzymanie Kierowcy Peugeota
24-letni kierowca peugeota, który również trafił do szpitala, nie wymagał hospitalizacji po badaniach. Jednakże, policja zdecydowała o jego zatrzymaniu, a mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. W najbliższych dniach planowane są dalsze czynności śledcze z jego udziałem.
Przyczyna Wypadku
Początkowe ustalenia policji sugerują, że kierowca peugeota, skręcając w lewo, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierowcy audim, co doprowadziło do tragicznego czołowego zderzenia pojazdów. Śledztwo w tej sprawie jest obecnie w toku.