W Internecie opublikowano nagranie ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, który pojawił się w budynku Prokuratury Krajowej. Równocześnie pojawiły się informacje, że Bodnar w roli Prokuratora Generalnego w poniedziałek skierował pismo do Rzecznika Prokuratora Generalnego, Marka Woźniaka, żądając wszczęcia postępowania wyjaśniającego wobec Zastępcy Prokuratora Generalnego, Roberta Hernanda.
POLECAMY: Bunt żołnierzy Ziobry rośnie. Nie chcą oddać Bodnarowi Prokuratury Krajowej
W sobotę, 13 stycznia, w sieci pojawiło się nagranie, na którym Zastępca Prokuratora Generalnego, Robert Hernand, oznajmił swojemu przełożonemu, że jego działania są bezprawne. Poinformował również Adama Bodnara, że w związku z tym podejmowane będą odpowiednie kroki prawne.
W poniedziałek resort sprawiedliwości opublikował oświadczenie w tej sprawie.
Jak czytamy: „Prokurator Generalny Adam Bodnar żąda, by Rzecznik Prokuratora Generalnego Marek Woźniak wszczął postępowanie wyjaśniające wobec Zastępcy Prokuratora Generalnego Roberta Hernanda w związku z naruszeniem godności urzędu prokuratora”.
Zaznaczono, że proces wyjaśniający ma limit czasowy wynoszący maksymalnie 30 dni, podczas których Rzecznik Dyscyplinarny identyfikuje okoliczności sprawy oraz przyjmuje ustne oświadczenie prokuratora (objętego sprawą) lub oświadczenie na piśmie. Po zakończeniu tego procesu Rzecznik podejmuje decyzję, czy wszcząć postępowanie dyscyplinarne.
„W ocenie PG Adama Bodnara zastępca PG Robert Hernand naruszył godność urzędu prokuratora. Jest to – zdaniem PG Bodnara – przewinienie dyscyplinarne określone w art. 137 § 1 pkt. 5 ustawy Prawo o prokuraturze” – czytamy.
Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że w dniu 12 stycznia 2024 roku Zastępca Prokuratora Generalnego Hernand nagrał telefoniczną rozmowę z Prokuratorem Generalnym Bodnarem bez jego wyraźnej zgody. Podkreślono, że rozmowa rozpoczęła się niespodziewanie.
„Prokurator Hernand obcesowo wyrażał dezaprobatę co do decyzji PG Bodnara, dotyczącej prokuratora Dariusza Barskiego, podważając prawne podstawy działania PG. Poza tym prokurator Hernand przekazał nagranie komuś, kto następnie udostępnił je w sieci” – napisano w komunikacie.
Nie ulega wątpliwości, że powołanie przez Ziobrę na stanowisko Barskiego, który był w stanie spoczynku na podstawie przepisów nieobowiązujących, było poważnym nadużyciem prawnym, który powoduje nieważność tej decyzji. Tym samym minister Bodnar posiadał prawo do uchylenia tej decyzji. Oczywiście żołnierze Ziobry tego nie akceptują, ponieważ obawiają się odpowiedzialności za swoje wcześniejsze działania.
Mimo, że żołnierze Ziobry zapowiadali ochronę swojej twierdzy minister Bodnar, zamieścił na platformie X twitta, z jakiego wynika, ze odbicie zabetonowanego przez Ziobrę urzędu przebiegło skutecznie.