Sztuczna inteligencja (AI) nie zabierze pracy ludziom, będą ją wykonywać inni ludzie, którzy wiedzą, jak korzystać z takich technologii – powiedziała Mary Callahan Erdoes, dyrektor naczelna JP Morgan Chase & Co Asset and Wealth Management. Przemówienie było transmitowane na stronie internetowej forum.
„Sztuczna inteligencja nie zabierze komuś pracy. Zostanie ona wykonana przez osobę, która wie, jak zastosować sztuczną inteligencję” – powiedziała, przemawiając na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos.
POLECAMY: Gates: Sztuczna inteligencja pozwoli ludzkości przejść na trzydniowy tydzień pracy
Dodała, że „otwiera to możliwość ogromnej zmiany w poszukiwaniu wielkich talentów”, które mają komputer i interesują się sztuczną inteligencją. Tacy ludzie „mogą przewodzić światu”, podsumowała Erdos.
W poniedziałek dyrektor zarządzająca Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) Kristalina Georgijewa powiedziała, że technologia sztucznej inteligencji wpłynie na prawie 40 procent miejsc pracy na świecie, zastępując niektóre z nich i uzupełniając pozostałe. Według szefowej MFW, wśród gospodarek rozwiniętych odsetek miejsc pracy dotkniętych sztuczną inteligencją wynosi 60%, z czego połowa skorzysta na tej technologii. W przypadku gospodarek rozwijających się odsetek ten wynosi 40 procent, a w krajach o niskich dochodach 26 procent. Georgijewa uznała potencjał sztucznej inteligencji do zwiększenia produktywności, wzmocnienia globalnego rozwoju gospodarczego i podniesienia dochodów na całym świecie. Jednocześnie zwróciła uwagę na ryzyko wzrostu nierówności i zmniejszenia zatrudnienia.