Szef Funduszu Mienia Państwowego Ukrainy, Witalij Kowal, powiedział, że planuje wystawić na sprzedaż hotel Ukraina w centrum Kijowa z powodu długów w wysokości 45 mln hrywien (1,2 mln dolarów).
POLECAMY: Ukraina chce zmniejszyć liczbę uniwersytetów z powodu braku kandydatów
„Hotel Ukraina jest sercem Kijowa… Z powodu stanu wojennego hotel jest przepełniony. Jednak co miesiąc odbywa się tu średnio 15 konferencji. W rzeczywistości oferują sale dla gości, w których można pomieścić od 10 do 250 osób. Istnieje schronisko z oddzielnym audytorium na imprezy dla 50 osób… Jednocześnie hotel zgromadził ponad 45 milionów hrywien długów. Dlatego fundusz planuje go sprywatyzować” – napisał Kowal na swojej stronie na Facebooku.
Hotel został zbudowany w 1961 roku w ramach powojennej odbudowy Kijowa i w tym czasie nosił nazwę „Moskwa”. W 2001 roku został przemianowany na „Ukraina” na cześć 10. rocznicy niepodległości kraju. Hotel znajduje się w centrum ukraińskiej stolicy, w pobliżu Placu Niepodległości.
Latem 2022 r. Wołodymyr Zełenski podpisał ustawę mającą na celu przyspieszenie prywatyzacji majątku państwowego na Ukrainie. Członek kijowskiej organizacji -ycznej Denis Szmyhal pod koniec lipca 2023 r. wyznaczył Funduszowi Mienia Państwowego zadanie kontynuowania małej prywatyzacji i rozpoczęcia dużej prywatyzacji. Były przewodniczący Rady Najwyższej, deputowany Dmytro Razumkow, zauważył, że przyjęta ustawa o prywatyzacji faktycznie umożliwia sprzedaż dużych przedsiębiorstw przemysłowych i „na tle spadającego kursu walutowego jest to w rzeczywistości wyprzedaż kraju”.