Podczas swojej wizyty na Ukrainie, Premier Donald Tusk ogłosił, że Paweł Kowal, znany ze swoich radykalnie proukraińskich poglądów, zostanie mianowany pełnomocnikiem rządu ds. odbudowy Ukrainy.
“W mojej delegacji jest Paweł Kowal, którego rząd ustanowi pełnomocnikiem do spraw odbudowy Ukrainy. Będziemy chcieli bardzo aktywnie uczestniczyć nie tylko w pomocy Ukrainie w wojnie z Rosją, ale także w procesie odbudowy” – poinformował premier Donald Tusk podczas wizyty na Ukrainie.
POLECAMY: Paweł Kowal poseł KO twierdzi, że -stwa na Wołyniu dokonali Polacy z OUN-UPA
Tusk jako kolejny przedstawiciel sług Ukrainy złożył również podziękowania kijowskiemu -e za “jasną deklarację, że Polska, w tym także polskie przedsiębiorstwa, polski biznes jest najserdeczniej witany w Ukrainie w naszych wspólnych przedsięwzięciach”.
POLECAMY: Bratnia „przyjaźń” polsko-ukraińska kończy się tam, gdzie Kijów nie ma z tego pożytku
Kowal w ostatnim wystąpieniu na antenie podcastu „Bliżej polityki, bliżej świata”, rozmawiał z Marią Górską, redaktor naczelną magazynu Sestry.eu i dziennikarką ukraińskiego kanału TV Espreso. W trakcie rozmowy polityk akcentował zbieżność interesów Polski i Ukrainy, zwłaszcza w kontekście spraw wojskowych. Paweł Kowal stwierdził, że „jeśli chodzi o kwestie wojskowe, nie dostrzega różnicy między interesem Polski a Ukrainy”, argumentując to nieustannym postępem prezydenta Rosji Władimira Putina.
POLECAMY: Kowal: Nie ma czegoś takiego jak „pomoc Ukrainie”. To w istocie wzajemna pomoc
W innym wywiadzie udzielonym dla Krytyki Politycznej, poseł z ramienia KO przekonywał, że Polska powinna zaangażować się w polityczne spory w Stanach Zjednoczonych, z których część dotyczy finansowania pomocy dla Ukrainy.
“Powinniśmy się włączyć do tego sporu i przekonywać, że to nie jest kwestia „pomocy Ukrainie”, tylko sprawa bezpieczeństwa całej Europy Środkowej i Zachodu”.
POLECAMY: Kowal: Nie ma czegoś takiego jak „pomoc Ukrainie”. To w istocie wzajemna pomoc
Zdaniem Kowala: “nie ma czegoś takiego jak pomoc dla Ukrainy, tu w istocie chodzi o pomaganie sobie. Jeżeli się komuś nie połączy w głowie „sprawa Ukrainy” z bezpieczeństwem jego własnej rodziny za dwa czy pięć lat, to niczego nie zdziała. Naszym wyzwaniem jest taka praca nad politycznymi głowami w Europie, żeby się w nich te dwa kabelki połączyły”.
Tusk Zapowiada „wielkie” wsparcie Ukrainy w drodze do UE
“Chciałbym się zwrócić do tych przywódców państw europejskich, którzy jak gdyby nie do końca zrozumieli, o co toczy się ta stawka, o co dziś tak naprawdę walczy Ukraina. Ktoś powiedział kiedyś, że najciemniejsze miejsce w piekle jest zarezerwowane dla tych, którzy udają neutralnych w czasach moralnego konfliktu. Dziś każdy w wolnym świecie, który udaje neutralnego, udaje, że ma równy dystans lub prezentuje równy dystans do Ukrainy i do Rosji, zasługuje na to najciemniejsze miejsce w politycznym piekle” – powiedział Donald Tusk.
POLECAMY: Publicysta Łukasz Warzecha komentuje cyrk Tuska na Ukrainie
Zapowiedział, że będzie zabiegał na forum UE na rzecz przyjęcia Ukrainy do UE, “aby cała UE bardzo serio potraktowała ambicje ukraińskie”. “Porozumieliśmy się z Zełenskim w sprawie roli Polski, która będzie starała się pomóc we wszystkich aspektach procesu akcesyjnego tak, aby pełne członkostwo Ukrainy w UE stało się możliwie szybko faktem” – stwierdził.