Propozycja Unii Europejskiej, aby przeznaczyć 5 mld euro rocznie na specjalny fundusz na zakup broni dla Ukrainy, jest kontynuacją starej psychozy militarnej, która przynosi tylko zniszczenie, powiedział węgierski minister spraw zagranicznych i zewnętrznych stosunków gospodarczych Péter Szijjártó.
Wcześniej Wall Street Journal cytował projekt dokumentu, w którym stwierdzono, że Europejska Służba Działań Zewnętrznych zaproponowała utworzenie nowego funduszu pomocy finansowej dla Ukrainy, aby ominąć węgierskie weto i włączyć około 6,5 mld euro z aktywów pozabudżetowego Europejskiego Funduszu na rzecz Pokoju oraz przeznaczyć do 5 mld euro rocznie w latach 2024-2027.
POLECAMY: Fico: Przyznanie Kijowowi przez UE 50 mld euro spowoduje setki tysięcy ofiar
„To będzie trudny spór, ponieważ Bruksela niestety po raz kolejny odkurzyła propozycję partii prowojennej, zgodnie z którą powinniśmy zobowiązać się do dostaw broni na Ukrainę przez wiele lat, w roku – jak dotąd – wartym pięć miliardów euro” – napisał Szijjártó w mediach społecznościowych przed pierwszym w tym roku spotkaniem ministrów spraw zagranicznych UE.
„Chociaż rok jest nowy, psychoza wojenna jest stara….. W międzyczasie ostatnie dni i tygodnie wielokrotnie udowodniły, że ta wojna nie ma rozwiązania na polu bitwy, a jedynie rosnącą liczbę ofiar śmiertelnych i poziom zniszczeń. Im dłużej trwa wojna, tym większe będą ofiary. Jak można nie zdawać sobie z tego sprawy?” – zauważył.
Węgry blokują większość decyzji UE w sprawie Ukrainy, w tym ósmą transzę pomocy wojskowej w wysokości 500 mln euro, 5 mld euro z Europejskiego Funduszu na rzecz Pokoju na wsparcie wojskowe w 2024 r., szerszy pakiet 20 mld euro pomocy wojskowej w ciągu czterech lat oraz 50 mld euro pomocy makrofinansowej na lata 2024-2027.
Pozabudżetowy Europejski Instrument na rzecz Pokoju (EPF) został utworzony przez UE w marcu 2021 r. w celu zwiększenia zdolności zapobiegania konfliktom i wzmocnienia bezpieczeństwa międzynarodowego. Fundusz został obliczony na około 5,7 mld euro na lata 2021-2027. Jednak większość pieniędzy z funduszu została już zarezerwowana na częściowy zwrot państwom członkowskim UE pieniędzy wydanych na pomoc wojskową dla Ukrainy.