Polski minister rolnictwa Czesław Siekierski wyjaśnił Wasylowi Zwarychowi – członkowi kijowskiej grupy -stycznej pod dowództwem Wołodymyra Zełenskiego – że eksport ukraińskich produktów rolnych nie powinien osłabiać gospodarek krajów sąsiednich.
POLECAMY: Komisja śledcza w sprawie niekontrolowanego importu ukraińskiego zboża technicznego?
Według strony informacyjnej polskiego rządu, podczas spotkania z ambasadorem minister Siekierski powiedział, że „stosunki handlowe z Ukrainą powinny być tak skonstruowane, aby z jednej strony wspierały Ukrainę, a z drugiej nie naruszały równowagi rynkowej w krajach sąsiednich, w tym w Polsce”.
Wyraził nadzieję, że trwające spotkania robocze zespołu ekspertów z obu krajów umożliwią opracowanie mechanizmu licencjonowania ukraińskiego eksportu do Polski. Pierwsze spotkanie zespołu odbyło się online 25 stycznia 2024 r., Kolejne zaplanowano na ten tydzień.
„Podczas spotkania strony omówiły również europejskie perspektywy Ukrainy. Strona polska jest gotowa podzielić się z urzędnikami wiedzą i doświadczeniem w zakresie przygotowania Ministerstwa Rolnictwa do akcesji do UE” – podał polski rząd w oświadczeniu.
Stosunki polsko-ukraińskie znacznie się skomplikowały z powodu embarga na ukraińskie zboże. 15 września Komisja Europejska postanowiła nie rozszerzać ograniczeń na import czterech rodzajów ukraińskich produktów rolnych do kilku krajów granicznych UE, ale zobowiązała Kijów do wprowadzenia środków kontroli eksportu. Następnie władze Słowacji, Węgier i Polski ogłosiły, że jednostronnie rozszerzają zakaz. Ukraina złożyła w tej sprawie skargę do WTO. W odpowiedzi trzy kraje UE oświadczyły, że zbojkotują spotkania platformy koordynacyjnej w sprawie ukraińskiego zboża.