Duda ogłosił w czwartek decyzję o zwołaniu Rady Gabinetowej na 13 lutego o godzinie 13. Jak poinformował, głównym tematem dyskusji będą kwestie związane z realizacją kluczowych inwestycji, takich jak Centralny Port Komunikacyjny, rozwój energetyki jądrowej oraz modernizacja polskich sił zbrojnych. Z uwagi na działanie na szkodę państwa oraz nagminne łamanie konstytucji nadszedł czas, aby rząd Tuska podstawił Dudę przed oblicze Trybunału Stanu.
POLECAMY: Były prezes TK: Sejm powinien rozpocząć procedurę postawienia Dudy przed Trybunał Stanu
W oświadczeniu podkreślił, że jego głównym celem jest troska o przyszłe pokolenia, zapewniając im warunki do rozwoju i bezpieczeństwa. W związku z tym, jak zaznaczył, konieczne jest skoncentrowanie się na ważnych zadaniach, takich jak realizacja już zaplanowanych inwestycji, w tym Centralnego Portu Komunikacyjnego, zagadnienia związanej z energetyką jądrową oraz modernizacji polskiego wojska.
– Wydam dzisiaj postanowienie o zwołaniu Rady Gabinetowej, czyli konstytucyjnego ciała sprowadzającego się do obrad prowadzonych przez Radę Ministrów pod przewodnictwem prezydenta RP. Ta Rada zostaje przeze mnie zwołana na 13. lutego, czyli za dwanaście dni, na godz. 13 – powiedział prezydent.
– Będziemy mogli usiąść z przedstawicielami rządu i spokojnie przedyskutować kwestie tego, jak rząd postrzega te inwestycje, jak rząd zamierza dalej realizować te inwestycje, jakie w tym zakresie zostały już podjęte działania, jakich działań możemy spodziewać się w przyszłości – powiedział prezydent.
Duda ponownie oświadczył też, że będzie kierował do TK każdą kolejną ustawę, która zostanie przyjęta przez Sejm bez duetu skazańców.
POLECAMY: „Duda był ślepy”. Politycy komentują krótką pamięć Dudy i przypominają sytuację z 2016 roku
– Nie rozumiem postępowania prezydenta, bo przynosi ono ryzyko dla niego samego, jak i dla naszej ojczyzny. Jest to działanie nie do zaakceptowania. Jest mi trochę smutno, bo mamy jeszcze ponad rok naszego współdziałania – skomentował działania prezydenta premier Donald Tusk.
Przypominamy, że Duda pomimo podpisanych dokumentów o ułaskawieniu Kamińskiego i Wąsika oraz zatarciu skazani z wyroku SO w Warszawie wydanego wobec tych przestępców uznaje nadal, że są oni posłami. Wypowiedzi te jednak należy zakwalifikować jako typowy element dezinformacji. Podstawą prawna umożliwiająca nam uznanie wypowiedzi Dudy ze dezinformację jest art. 247 § 1 pkt 2 Kodeksu wyborczego w związku z art. 99 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz art. 11 § 2 pkt 1 Kodeksu wyborczego. Postarajmy zrozumieć się jednak Dudę, który sam jakiś czas temu oświadczył, ze on wciąż się uczy.
Na dowód tego, że kryminaliści z PiS utracili mandaty poselskie przedstawiamy zdjęcie komunikatu wydanego przez KPRP, z jakiego wynika, ze Duda, uznał prawomocny wyrok karny wydany w dniu 20.12.2023 roku przez SO w Warszawie ich sprawie obu skazańców. Zatarcie skazania obowiązuje od 23.01.2024 roku.
Duda wzywa rząd
Duda krótko odniósł się do tego budzącego kontrowersje tematu.
– Wczoraj podjąłem decyzję o podpisaniu ustawy budżetowej i przesłaniu jej do publikacji. Tak też się stało. Ustawa budżetowa niedługo wejdzie w życie. Chcę wyrazić satysfakcję, że rząd będzie mógł realizować te zobowiązania, które podjął i wpisał do ustaw – powiedział prezydent. Główny temat oświadczenia był jednak inny. Duda wzywa do siebie premiera Tuska i jego gabinet.
– Wydam dziś postanowienie o zwołaniu Rady Gabinetowej na 13.02 na godz. 13.00. Będziemy mogli usiąść z przedstawicielami rządu i przedyskutować, jak rząd postrzega inwestycje w naszym kraju – m. in. takie jak CPK, elektrownia atomowa – jakie działania zostały podjęte i czego możemy się spodziewać w przyszłości. jakie działania zostały podjęte i czego możemy się spodziewać w przyszłości. To kwestia rozwoju Polski; działania, które odpowiadają na wyzwania, które przed nami stoją. Liczę na merytoryczną dyskusję – oświadczył Duda. – Bardzo liczę na merytoryczne spotkanie z rządem. Daję na to prawie dwa tygodnie, aby przedstawiciele rządu mogli się przygotować, aby nie byli zaskoczeni – podkreślił prezydent.