Minister Obrony Narodowej (MON), Władysław Kosiniak-Kamysz, dokładnie podpisał list intencyjny dotyczący standaryzacji procedur przemieszczania wojsk pomiędzy Niderlandami a Niemcami.
W trakcie nieformalnego posiedzenia ministrów obrony państw Unii Europejskiej w Brukseli, które odbyło się w dniach 30-31 stycznia pod przewodnictwem prezydencji belgijskiej, minister Kosiniak-Kamysz nawiązał współpracę z ministrami obrony z Niderlandów i Niemiec, finalizując podpisanie wspomnianego listu intencyjnego.
POLECAMY: Zalewski: W tym roku powstanie ustawa o obronie cywilnej
W związku z tym wydarzeniem, Szef MON zadeklarował również, że Polska przyczyni się do skompletowania grup bojowych w ramach sił szybkiego reagowania Unii Europejskiej. Minister podkreślił, że tego typu porozumienie ułatwi oraz przyspieszy proces przemieszczania wojsk sojuszniczych przez terytoria poszczególnych państw, umacniając współpracę obronną na obszarze europejskim.
“Główną korzyścią z wejścia w życie tego dokumentu będzie szeroko rozumiana harmonizacja, w tym procesów ujednolicenia procedur, szczególnie podczas planowania i przemieszczeń wojsk w ramach stosownych planów sojuszniczych, przez terytorium Królestwa Niderlandów, Niemiec i Polski. Ta trójstronna inicjatywa daje nam również szansę na stworzenie warunków do uproszczenia procedur w przekraczaniu granic pomiędzy naszymi państwami. Wypracowane dzięki tej współpracy propozycje rozwiązań stworzą szanse nie tylko dla naszych państw, ale również całej Unii Europejskiej na budowę bardziej efektywnych rozwiązań w obszarze mobilności wojskowej” – stwierdził wicepremier, Minister Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.
Szczyt ministrowie obrony Unii Europejskiej dokładnie omówili potencjalne formy wsparcia dla europejskiego przemysłu obronnego, skupiając się zwłaszcza na zagadnieniach, które powinny znaleźć się w planowanej Europejskiej Strategii Przemysłu Obronnego (European Defence Industry Strategy) oraz w Europejskim Programie Przemysłu Obronnego (European Defence Industry Programme). Ponadto poruszono kwestię niezbędnych zdolności do organizowania przyszłych misji wojskowych, w tym Zdolności Szybkiego Reagowania Unii Europejskiej (EU Rapid Deployment Capacity).
“Do końca 2025 roku te siły szybkiego rozmieszczenia powinny uzyskać pełną gotowość. Powstała luka, też o to zapytałem. Z czego wynika ta luka? Dlaczego ta luka jest? Musimy na to pytanie sobie odpowiedzieć, że te zdolności, te możliwości obsadzenia i gotowości grup bojowych byłyby niezrealizowane, gdyby nie stanowisko Polski. Od lipca 2024 do czerwca 2025 Polska wystawi grupy bojowe, które będą pełnić swoje dyżury. Będą w gotowości do szybkiego rozmieszczenia. Bez tego, bez wypełnienia tej luki, która powstała w takim nieoczekiwanym trybie, nie można byłoby osiągnąć zdolności do końca 2025 roku. Kompas Strategiczny byłby nie wypełniony, ogromne podziękowania dzisiaj otrzymałem ze strony Wysokiego Przedstawiciela, który dwukrotnie podkreślał tutaj rolę Polski i nasze zaangażowanie” – Władysław Kosiniak-Kamysz.
W trakcie spotkania ministrów obrony Unii Europejskiej poruszono kwestię długoterminowego wsparcia Ukrainy oraz dokonano oceny postępów w realizacji misji szkoleniowej EUMAM Ukraine, inicjatywy dotyczącej wspólnych europejskich zakupów amunicji oraz możliwości utworzenia proponowanego Funduszu Wsparcia Ukrainy (Ukraine Assistance Fund).
Przypominamy, że w ubiegłym roku wspomniano o integracji holenderskich brygad bojowych z niemiecką armią, jednakże Korps Commandotroepen, czyli siły specjalne holenderskiej armii, pozostały poza zakresem planów integracyjnych.
W listopadzie zeszłego roku były ambasador Niemiec w Polsce, Arndt Freytag von Loringhoven, opublikował felieton w „Frankfurter Allgemeine Zeitung”, poświęcony sytuacji w Polsce po wyborach parlamentarnych. Dyplomata podkreślił potrzebę ściślejszej integracji Bundeswehry z Siłami Zbrojnymi RP oraz sugerował długofalowe rozważenie trwałego przeniesienia wojsk niemieckich do Polski w interesie obu stron.