Sejm zajmie się na najbliższym posiedzeniu propozycją obywatelskiego projektu ustawy dotyczącej emerytur i rent z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, a szczególnie wprowadzenia renty wdowiej. Inicjatywa ma na celu zabezpieczenie sytuacji materialnej osób osieroconych, które utraciły małżonka.
Wprowadzenie Renty Wdowiej na Sejmie
Sejm, podczas posiedzenia rozpoczynającego się w środę, przewiduje debatę nad obywatelskim projektem ustawy dotyczącej emerytur i rent z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Celem projektu jest wprowadzenie nowego świadczenia – renty wdowiej, mającej chronić byt finansowy osób, które straciły życiowego partnera.
Zasady Projektu
Projekt zakłada nową regułę w przypadku jednoczesnego prawa do różnych świadczeń emerytalno-rentowych. W obecnej sytuacji, w przypadku zbiegu praw do kilku świadczeń, obowiązuje zasada wypłaty jednego z nich. Jednak, po śmierci małżonka, osoba owdowiała musi dokonać wyboru między zachowaniem swojej emerytury a skorzystaniem z renty rodzinne po zmarłym.
Nowości Wprowadzone Przez Projekt
Projekt proponuje, aby osoba owdowiała mogła zachować swoje świadczenie emerytalne i jednocześnie otrzymywać dodatkowo 50 procent renty rodzinne po zmarłym małżonku. Alternatywnie, może zdecydować się na pobieranie renty rodzinne po zmarłym małżonku i otrzymywać 50 procent swojego własnego świadczenia.
Prawo do Renty Wdowiej Dla Wszystkich Uprawnionych
Projekt przewiduje, że prawo do renty wdowiej przysługiwać będzie wszystkim uprawnionym do świadczeń, nie tylko tym ubezpieczonym w ZUS, lecz również w KRUS oraz emerytom mundurowym. Obejmuje również osoby, które utraciły partnera życiowego nawet kilka lat temu. Warto zaznaczyć, że projekt ustawy zawiera górny limit otrzymywanego świadczenia, wynoszący trzykrotność średniej emerytury.
Status Projektu
Projekt został zgłoszony do Sejmu w kwietniu 2023 roku, a do reprezentacji Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej wybrano byłego posła Lewicy, Arkadiusza Iwaniaka. W przypadku projektów obywatelskich, procedury rozpoczynają się od nowa z każdą kolejną kadencją parlamentu, z pominięciem zasady dyskontynuacji po zakończeniu kadencji parlamentu.