Braun, reprezentując Konfederację, złożył wniosek o odrzucenie w pierwszym czytaniu „następnego projektu z serii „Ukrainiec plus””. – To projekt, który prolongować ma fundamentalną nierówność wobec prawa, przedłużając przywileje – w tym socjalne – dla osób niebędących obywatelami polskimi. Nabycie polskiego obywatelstwa jest skandalicznie łatwe – wskazał.
POLECAMY: Sejm przegłosował w ekspresowym tempie dalsze sponsorowanie cwaniaków z Ukrainy
W trakcie środowego posiedzenia Sejmu odbyło się inauguracyjne czytanie projektu ustawy rządowej dotyczącej modyfikacji przepisów o pomocy dla obywateli Ukrainy w kontekście konfliktu zbrojnego na terytorium tego kraju. Grzegorz Braun przedstawił propozycję zmian i równocześnie postawił szereg krytycznych pytań.
– Wy, zjednoczony obóz, koalicja wojenno-chanukowa chcecie, by Ukraińcy w Polsce cieszyli się przywilejami socjalnymi, a zatem chcecie by naród polski ponosił konsekwencje finansowe polityki, która, zdaniem Konfederacji, nie należy do polskiego interesu narodowego – podkreślił w Sejmie Braun.
Przypomniał, że z mównicy sejmowej „szereg razy pytał, jak długo jeszcze chcą to czynić, okładać Polaków kosztami szkodliwych i sprowadzających powszechne niebezpieczeństwo na naród Polski doktryn geopolitycznych”. – Odpowiedzi nie było, a jeśli padała to zawsze tromtadracko z tej trybuny: do zwycięstwa! – wskazał.
Poseł Konfederacji zaznaczył, że „stawianie polityce polskiej celów przez nią samą nieosiągalnych, jest czynieniem z narodu polskiego zakładnika cudzej polityki, polityki obcych stolic”. – To są zatem powody, dla których Konfederacja nie popiera, nie poprze i popierać nie będzie takiego ustawodawstwa. Skończcie z tym – zaapelował.
Chwilę później Braun rozpoczął turę pytań. – Nigdy dosyć powtarzać stop ukrainizacji Polski. Stop banderyzacji polskiej racji stanu – podkreślił.
– Jaka wdzięczność, jakie horyzonty otwarła nam ta pomoc, to okładanie Polaków kosztami wojny, którą prowadzą Moskale z Ukraińcami? Państwo to świetnie wiecie. Nic się nie zmieniło. Banderyzm jako jedyny wzorzec ukraińskiego patriotyzmu dalej obowiązuje – wskazał.
Braun zwrócił się do ministra, by ten to „wykrztusił”, „jasno to powiedział” Polakom, „ile złotych polskich chce lekką ręką rzucić Zełenskiemu i jego reżimowi na drobne wydatki?”.
– Państwo szantażujecie tutaj Polaków, po raz kolejny mówicie, że Ukraińcy walczą tam za nas. Za chwilę w Kijowie powie ktoś: to Polacy popychali nas do tej hekatomby. To Polacy blokowali jakiekolwiek rokowania pokojowe. Wy istotnie, zjednoczona koalicja wojenno-chanukowa, jesteście podżegaczami wojennymi. Nie mówicie nigdy o pokoju, mówicie zawsze o tym, że ukraińskimi rękoma, ukraińskimi żołnierzami (…) chcecie wygrać jakąś wojnę – zauważył.
– Proszę zatem powiedzieć, ile to ma Polaków kosztować w najbliższych miesiącach i proszę o statystyki, jak skoczyła nam statystyka przestępczości, przestępczości zorganizowanej, działań o charakterze bandyckim i jeszcze (…), jak skoczyła nam statystyka chorób trudnych do leczenia, przede wszystkim wenerycznych. Odpowiedź jest jasna: to są skokowe wzrosty, ale państwo to fundujecie – skwitował poseł Grzegorz Braun.