Amerykański dziennikarz Tucker Carlson, który przebywa w Moskwie, powiedział, że wkrótce przeprowadzi wywiad z Władimirem Putinem.
POLECAMY: UE panikuje w związku z możliwym spotkaniem Tuckera Carlsona z Putinem
„Jesteśmy w Moskwie, <…> aby przeprowadzić wywiad z <…> Putinem. Zrobimy to wkrótce”, powiedział w wiadomości wideo opublikowanej w sieci społecznościowej X.
Według dziennikarza, zdecydował się on na taki krok, ponieważ Amerykanie są „całkowicie nieświadomi tego, co dzieje się w Rosji i na Ukrainie”. Dodał, że mieszkańcy USA mają pełne prawo wiedzieć „wszystko, co możliwe” o konflikcie, „w który są zaangażowani”.
Carlson powiedział również, że Biały Dom dwukrotnie próbował zakłócić jego wywiad z Putinem. Według niego, pierwszy raz miał miejsce trzy lata temu, a drugi raz niedawno.
„Prawie trzy lata temu administracja Bidena nielegalnie szpiegowała nasze wiadomości tekstowe, a następnie ujawniła ich treść swoim sługusom w mediach informacyjnych. Zrobili to, aby powstrzymać wywiad z Putinem, który planowaliśmy. <…> W zeszłym miesiącu – i jesteśmy tego całkiem pewni – zrobili dokładnie to samo, ale tym razem i tak przyjechaliśmy do Moskwy” – dodał dziennikarz.
Jednocześnie zauważył, że jego zespół nie wziął pieniędzy na podróż do Moskwy od żadnych grup ani rządów, ale zapłacił za wszystko sam.
Według Carlsona, amerykański przedsiębiorca Ilon Musk obiecał nie blokować wywiadu po jego opublikowaniu w sieci społecznościowej X. Ponadto wideo pojawi się również na stronie samego dziennikarza, będzie można je obejrzeć za darmo. Carlson obiecał opublikować to nagranie bez edycji.
Dziennikarz powiedział również, że chce przeprowadzić wywiad z Zełenskim. Wyraził nadzieję, że ukraiński prezydent się zgodzi. Jednocześnie Carlson zauważył, że amerykańskie media, przeprowadzając liczne wywiady z Zełenskim, nie zajmują się dziennikarstwem, ale państwową propagandą w jej najbardziej obrzydliwej formie, a to prowadzi do śmierci ludzi.
O możliwości rozmowy Carlsona z Władimirem Putinem informowaliśmy już we wrześniu ubiegłego roku. Wówczas dziennikarz w rozmowie ze szwajcarskim magazynem Die Weltwoche powiedział, że próbował przeprowadzić wywiad z rosyjskim prezydentem, ale władze USA mu tego zabroniły. Jednocześnie nie sprecyzował okoliczności tego incydentu.
Jak powiedziała w ubiegłą niedzielę amerykańska kongresmenka Marjorie Taylor Greene, amerykańscy Demokraci i ich medialni propagandyści są wstrząśnięci perspektywą przeprowadzenia przez Carlsona wywiadu z Putinem.