W Bydgoszcz w ramach ogólnopolskiego protestu rolnicy podjęli próbę dostania się do siedziby Urzędu Wojewódzkiego, stosując radykalne środki. Przed głównym wejściem rozpalili stos z opon i słomy, co doprowadziło do interwencji ze strony policji. Na miejscu interweniowała policja, która wystąpiła przeciwko polskim rolnikom i użyła wobec protestujących gazu pieprzowego.
POLECAMY: Kołodziejczak zaproponował nałożenie podatku VAT na żywność z Ukrainy
Działania protestacyjne polskich rolników odbywały się dziś jednocześnie w 260 miejscach. Największą blokadę zanotowano w Poznaniu. Bydgoszcz również dołączyła do miast, gdzie rolnicy wyrażali swój sprzeciw. Przed siedzibą tamtejszego Urzędu Wojewódzkiego uczestnicy manifestacji podpalili opony i słomę, co skutkowało interwencją policji.
POLECAMY: „Gnojowniku, zdrajco”. Szamotanina w Sejmie. Kołodziejczak zastraszał rolników przed strajkiem?
Na miejsce wezwana została karetka pogotowia w celu udzielenia pomocy jednej osobie.
– Karetka została wezwana do jednej z reporterek, która znalazła się za blisko wydarzeń, można powiedzieć, że była wręcz w ich centrum – powiedziała rzeczniczka prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, mł. insp. Monika Chlebicz. Rzecznika potwierdził również, ze wobec protestujących użyto środków przymusu bezpośredniego. Ciekawe zatem jak policja postąpi gdy w sklepach zabraknie żywności jak w Belgii i innych krajach gdzie protesty przeciwko żywności z Ukrainy trwają od dłuższego czasu.
POLECAMY: Polscy rolnicy zablokowali przejście graniczne z Ukrainą
Rolnicy chcieli spotkania z wojewodą Michałem Sztyblem. Przed godz. 15 delegacja protestujących weszła do Urzędu Wojewódzkiego na rozmowy.
W proteście w Bydgoszczy brało udział kilkaset traktorów – wynika z informacji dyżurnych z bydgoskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Rolnicy wjechali nimi do centrum miasta.
Według informacji dostarczonych przez dyżurnych z bydgoskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, kilkaset traktorów uczestniczy w proteście w Bydgoszczy. Rolnicy skierowali je w kierunku centrum miasta, gdzie na Rondzie Jagiellonów podpalono opony, co wymagało interwencji straży pożarnej.
W rezultacie działań protestacyjnych, ulica Jagiellońska została całkowicie zablokowana, a ciągniki zatrzymały się również na ulicach Bernardyńskiej i Focha.
Rolnicy przeprowadzają protesty w piątek na terenie całego kraju, a planują kontynuować swoje działania przez kolejne 30 dni. Ich sprzeciw skierowany jest nie tylko przeciwko unijnemu Zielonemu Ładowi, ale również wobec napływu towarów z Ukrainy. Podobne protesty przeciwko niektórym aspektom „Zielonego Ładu” mają miejsce również w innych krajach, takich jak Rumunia, Francja i Belgia.