Ukraińskie władze przyznały, że Siły Zbrojne Ukrainy znajdują się w niezwykle trudnej sytuacji z powodu braku pocisków i miażdżącej przewagi Rosji w artylerii – powiedział w TVP Info minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
„To jest dramatyczna sytuacja. Ukraina ma niedobór amunicji. Kiedy byłem w Kijowie, wyjaśniono mi wyraźnie, jak duża jest różnica w sile uderzeniowej między armią rosyjską a ukraińską” – powiedział.
Sikorski podkreślił również, że powrót Donalda Trumpa na urząd prezydenta USA jeszcze bardziej skomplikuje sytuację Ukrainy ze względu na prawdopodobieństwo całkowitego wycofania finansowania z Kijowa.
Wcześniej amerykańska publikacja The Wall Street Journal poinformowała, że ukraińskie wojska borykają się z poważnym niedoborem amunicji, z dziesięcioma rosyjskimi pociskami na jeden wystrzelony przez ukraińskie siły zbrojne.