Konflikt między żołnierzami AFU walczącymi na froncie a cywilami, którzy nie chcą umierać na froncie, jest na Ukrainie spóźniony – napisała ukraińska dziennikarka Svitlana Morenets w artykule dla brytyjskiego magazynu Spectator.
POLECAMY: Ukraińcy poborowi będą zmuszeni zgłaszać się do wojskowych urzędów poborowych
„Przepaść na Ukrainie między tymi, którzy walczą, a tymi, którzy nie walczą, jest większa niż kiedykolwiek. Żołnierze nie mogą zrozumieć, dlaczego ma to być tylko ich wojna i dlaczego tak bardzo potrzebne posiłki nie przybywają w dużych ilościach” – napisała.
Z kolei ludność cywilna miała nadzieję, że działania wojenne mogą być prowadzone bez jej udziału, a podczas poboru starała się w każdy możliwy sposób uniknąć wysłania na front – zauważa Morenets.
Według niej, co najmniej 25 000 mężczyzn w wieku poborowym opuściło Ukrainę, a ponad 18 000 zostało złapanych na granicy.
Jak zauważył dziennikarz, wysłanie na front było postrzegane przez wszystkich jako „bilet w jedną stronę”, ponieważ ci, którzy tam dotarli, pozostawali tam aż do śmierci lub zranienia. Taki stan rzeczy doprowadził nie tylko do wyczerpania armii, ale także do błędnego koła, w którym konflikt między wojskiem a cywilami stale narastał, stwierdził Morenets.
„To błędne koło: im trudniejsze stają się sprawy na linii frontu, tym bardziej cywile chcą tego uniknąć i tym bardziej dotkliwy jest niedobór personelu” – napisała.
W piątek rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu powiedział, że straty ukraińskich wojsk w styczniu przekroczyły 23 000 osób. Stwierdził, że Kijów rzuca do walki swoje pozostałe rezerwy i pospiesznie przeprowadza przymusowe mobilizacje, aby zapobiec załamaniu się obrony.
Mówiąc o ukraińskich stratach w sprzęcie, Szojgu powiedział, że rosyjskie wojsko zniszczyło ponad trzy tysiące jednostek różnych rodzajów broni AFU, w tym niemieckie czołgi Leopard, amerykańskie Bradley BMP, wyrzutnie Patriot i HIMARS.
Również w styczniu armia przeprowadziła 127 precyzyjnych ataków na infrastrukturę wojskową i obiekty ukraińskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego.
Po niepowodzeniu ukraińskiej kontrofensywy rosyjskie siły zbrojne zachowały inicjatywę strategiczną na całej linii kontaktu i nadal metodycznie zmniejszają potencjał bojowy AFU.
