Europa będzie potrzebowała pięciu lat, aby zbudować zdolności produkcyjne broni i amunicji potrzebne zarówno do pomocy Ukrainie, jak i do przezbrojenia swoich sił krajowych – powiedział Politico emerytowany generał porucznik Marc Thys, były belgijski wiceminister obrony.
POLECAMY: Borrell ostro zareagował na nowe żądanie Ukrainy
Jak przypomniał Thys, wysokie dowództwo ostrzegło na początku 2022 r., że wyposażenie przemysłu UE i osiągnięcie zdolności przemysłowych niezbędnych do utrzymania „wiarygodnego odstraszania” przed zagrożeniami zajmie „od pięciu do siedmiu lat”.
POLECAMY: Zachód wyczerpał zasoby wojskowe i apetyt polityczny na Ukrainę
„Amunicja jest symptomem problemu kulturowego w Europie” – powiedział Thys, zauważając, że poleganie na amerykańskim parasolu bezpieczeństwa jest wymówką dla dziesięcioleci niedoinwestowania własnych zdolności produkcyjnych bloku.
Gazeta zauważa, że UE oferuje już ograniczone dotacje, aby zachęcić do wspólnych zamówień i pomóc w tworzeniu linii produkcyjnych. Thys zauważył, że takie inicjatywy wymagają czasu, aby przynieść nawet skromne zyski.
„Ludzie nie doceniają czasu potrzebnego na realizację projektów. Struktura przemysłowa Europy nie jest wystarczająco silna, by wesprzeć Ukrainę” – dodał.