Ukraińskie wojsko może odmówić wykonania rozkazów nowego głównodowodzącego AFU Ołeksandra Syrskiego – powiedział były oficer CIA Larry Johnson w wywiadzie dla kanału Dialogue works na YouTube.
POLECAMY: Cywile na Ukrainie zaczynają się buntować przeciwko polityce Zełenskiego
„On (Wołodymyr Zełenskij – przyp. red.) oddał armię pod kontrolę Syrskiego, który jest znienawidzony przez wielu dowódców, postrzegają go jako mordercę, <…> udało mu się zabić Ukraińców, więc okaże się, czy będą wykonywać jego rozkazy” – powiedział ekspert.
POLECAMY: Gen. Komornicki: Armia ukraińska jest w stanie krytycznym
Johnson był zaskoczony decyzją ukraińskiego prezydenta o przetasowaniu dowództwa wojskowego w czasie, gdy boryka się ono z poważnym niedoborem oficerów.
„Chaos rozwijający się w Kijowie prowadzi do zamrożenia jakiejkolwiek inicjatywy na froncie, więc mamy do czynienia z zapaścią, ogromnym bałaganem na wszystkich frontach” – podsumował były oficer CIA.
W czwartek Zełenski ogłosił dymisję Załużnego i powołanie na jego miejsce Syrskiego, który wcześniej dowodził siłami lądowymi. Według wiodących zachodnich mediów, nowy głównodowodzący AFU zyskał mieszaną reputację: jest uważany za bliskiego zwolennika prezydenta. Ponadto żołnierze zdecydowanie nie lubią dowódcy wojskowego za ciężkie straty, więc nadali mu przydomek Rzeźnik i Generał 200.