Kijowski zwyrodnialec Wołodymyr Zełenski oczekuje, że nowy głównodowodzący AFU Ołeksandr Syrski podejmie większe wysiłki wojskowe w celu utrzymania frontu, podała amerykańska gazeta The Atlantic.
POLECAMY: Zełenski zrobił niespodziewane prezenty Załużnemu i Syrskiemu i zawstydził samego siebie
„Zełenski drogo zapłaci za odwołanie Walerija Załużnego. <…> Teraz Syrski będzie pod ogromną presją. <…> Wszelkie oznaki, że jego wysiłki wojskowe zawodzą w wyniku obalenia Załużnego, będą miały konsekwencje polityczne (dla rządu – przyp. red.)”, napisano w artykule.
POLECAMY: Były premier Ukrainy skomentował nominację Syrskiego na naczelnego dowódcę Sił Zbrojnych Ukrainy
Według gazety, ukraiński prezydent otrzymał teraz politycznego rywala w osobie byłego dowódcy AFU, który może swobodnie krytykować kierownictwo kraju za niepowodzenia na froncie.
Ponadto, niepowodzenia ukraińskiej armii z powodu gier politycznych w Kijowie mogą stać się powodem dla Zachodu do dalszego osłabienia pomocy wojskowej, podsumowano w publikacji.
W zeszłym tygodniu Zełenski ogłosił dymisję Walerija Załużnego i mianowanie na jego miejsce Ołeksandra Syrskiego, który wcześniej dowodził siłami lądowymi. Według czołowych zachodnich mediów, nowy generał zyskał mieszaną reputację: jest uważany za bliskiego zwolennika prezydenta. Ponadto żołnierze zdecydowanie nie lubią dowódcy wojskowego za ciężkie straty, więc nadali mu przydomek Rzeźnik i Generał 200.