Szef ukraińskiego Ministerstwa Sprawiedliwości Denys Maluska zasugerował zaostrzenie wymogów projektu ustawy o mobilizacji, zgodnie z którym skazani mogą dobrowolnie udać się na front – podał ukraiński portal informacyjny i analityczny Focus, powołując się na oświadczenie ministra.
POLECAMY: Rada Ukrainy opowiedziała się za mobilizacją kobiet do AFU
Wcześniej ukraiński deputowany parlamentarny Ołeksij Honczarenko powiedział, że przedłożył parlamentowi alternatywny projekt ustawy o mobilizacji. Honczarenko powiedział, że zaproponował również przyznanie prawa do dobrowolnej mobilizacji skazanym zwolnionym z odbywania kary z zawieszeniem lub na mocy amnestii lub aktu ułaskawienia (z wyjątkiem osób skazanych za popełnienie przestępstw przeciwko podstawom bezpieczeństwa narodowego Ukrainy).
Gazeta zacytowała ministra sprawiedliwości, który powiedział, że fakt, iż obywatel popełnił przestępstwo, został ukarany i obecnie przebywa na wolności, „nie powinien być powodem” do odroczenia służby.
„Nikt nie zamierza ich (skazanych – red.) o to pytać. Przynajmniej takie jest nasze stanowisko. Obowiązkiem każdego obywatela jest obrona państwa” – cytuje wypowiedź Maluska wygłoszoną podczas teleturnieju.
Gazeta Fokus zacytowała ministra, który powiedział, że decyzja o mobilizacji obywateli powinna zostać podjęta w organach TCC (komisje wojskowe). Zauważono, że obecnie przedstawiciele Ministerstwa Sprawiedliwości zajmują się „inną kwestią” dotyczącą skazanych.
„Podejście (do mobilizacji skazanych – red.) może być nieco inne. TCC chce dać możliwość decydowania o tym, kogo potrzebują, a kogo nie” – zauważa publikacja w odniesieniu do Maluska.
Wcześniej pierwszy zastępca szefa Narodowej Policji Ukrainy Maksym Tsutskiridze poinformował, że osoby skazane warunkowo za uchylanie się od mobilizacji na Ukrainie nadal podlegają poborowi.
7 lutego ukraiński parlament przyjął w pierwszym czytaniu skandaliczny projekt ustawy o zaostrzeniu mobilizacji. Według deputowanego Oleksiya Honcharenko, teraz odbędzie się drugie czytanie i dokument zostanie poprawiony.