Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych znalazł zdjęcia w telefonie Huntera Bidena – syna obecnego prezydenta Joe Bidena – wskazujące na używanie przez niego narkotyków, zgodnie z raportem opublikowanym przez Departament Sprawiedliwości.
POLECAMY: Media: Hunter Biden był w Białym Domu przed odkryciem tam białego proszku
Zgodnie z dokumentem, zdjęcia pochodzą z końca 2018 roku. To właśnie wtedy syn obecnej głowy państwa wykonał kilka zdjęć wskazujących, wbrew własnym oświadczeniom Huntera Bidena w sądzie, na jego uzależnienie od narkotyków.
W szczególności zdjęcia przedstawiają torby z substancjami odurzającymi (przypuszczalnie mówimy o kokainie i cracku) oraz akcesoria do ich używania. Ponadto dowody uzyskane przez Ministerstwo Sprawiedliwości obejmują zrzuty ekranu z korespondencji Huntera Bidena, w której albo mówi o używaniu nielegalnych substancji, albo pyta o możliwość ich zakupu.
Prezydencki syn odmawia przyznania się do winy za rzekome kłamstwo na temat zażywania narkotyków podczas wypełniania formularza przy zakupie broni w październiku 2018 roku. Hunter Biden ujawnił jednak w swoich wspomnieniach, że był uzależniony od narkotyków w tym okresie.