Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z przejścia granicznego w Budomierzu na Podkarpaciu ujawnili nielegalny przewóz ponad 58 tys. euro. Środki pieniężne były sprytnie schowane, w tym w autokarowej lodówce. Rzeczniczka prasowa Izby Administracji Skarbowej w Rzeszowie, podkom. Edyta Chabowska, podzieliła się szczegółami zdarzenia.
Lodówka pełna gotówki
W wyniku szczegółowej kontroli autokaru i samochodu osobowego, celnicy odkryli nielegalny przewóz gotówki. Autokar, jak podała podkom. Chabowska, był wyposażony w lodówkę, w której znaleziono owinięte czarną folią pakiety zawierające łącznie 20 tys. euro.
Pasażer przyznał się do przemytu
Jeden z pasażerów, 38-letni obywatel Ukrainy, przyznał się do nielegalnego przewozu tej sumy. Dodatkowe 20 tys. euro było ukryte w bagażu 33-letniego kierowcy pojazdu. Obydwaj mężczyźni otrzymali mandaty karnym w łącznej kwocie 6 tys. zł.
Nielegalny przewóz samochodem osobowym
Inny przypadek nielegalnego przewozu gotówki miał miejsce, gdy 49-letni obywatel Ukrainy przekraczał granicę samochodem osobowym. W jego odzieży znaleziono 18,5 tys. euro. Mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 2,5 tys. zł za brak obowiązkowego zgłoszenia przewozu pieniędzy.
Zgłoszenia przy przekraczaniu granicy
Podkom. Chabowska przypomniała, że osoby przewożące co najmniej 10 tys. euro lub równowartość w innych walutach, przy przekraczaniu granicy UE, mają obowiązek zgłosić te środki funkcjonariuszom Służby Celno-Skarbowej lub Straży Granicznej.
Wzrost przypadków w 2024 roku
Od początku roku, na polsko-ukraińskich przejściach granicznych woj. podkarpackiego, odnotowano już 28 przypadków nielegalnego przewozu gotówki o łącznej wartości blisko 570 tys. euro. (PAP)