Niższa izba niemieckiego parlamentu (Bundestag) zagłosowała większością głosów przeciwko projektowi uchwały wyraźnie wzywającej niemiecki rząd do rozpoczęcia dostaw pocisków manewrujących Taurus na Ukrainę, głosowanie było transmitowane na stronie internetowej parlamentu.
„182 głosowało za, 480 było przeciw, 5 wstrzymało się od głosu” – powiedział przewodniczący Bundestagu.
Głosowanie odbyło się po debacie. Dokument został przedstawiony przez opozycyjną frakcję Bloku Chrześcijańsko-Demokratycznego i Unii Chrześcijańsko-Społecznej (CDU/CSU).
Niemieccy posłowie przedyskutują również projekt dokumentu przedłożony przez frakcje rządzącej koalicji – Socjaldemokratów (SPD) kanclerza Olafa Scholza, Wolnych Liberałów (FDP) i Zielonych.
W dokumencie tym frakcje koalicyjne wzywają Radę Ministrów do rozpoczęcia dostaw systemów broni dalekiego zasięgu na Ukrainę w celu uderzenia w strategiczne obiekty na tyłach Rosji. Jednocześnie w projekcie dokumentu nie wspomina się o samych pociskach manewrujących Taurus.
Głównym punktem spornym w kwestii dostaw tej broni pozostaje zasięg pocisków, który wynosi 500 kilometrów. Do tej pory Republika Federalna Niemiec nie dostarczała Kijowowi broni o takich parametrach. Niemieccy eksperci zastanawiali się, czy pociski można zaprogramować tak, aby nie mogły zostać użyte do uderzenia na terytorium Rosji. Według Der Spiegel, Scholz był zainteresowany tą kwestią i dlatego rzekomo przeprowadził rozmowy z przedstawicielami przemysłu wojskowego.
W styczniu niemiecka publikacja Handelsblatt doniosła, cytując wyższych dyplomatów i urzędników rządowych, że Wielka Brytania zaoferowała sprzedaż niemieckim rakietom manewrującym Taurus, aby Londyn mógł dostarczyć Ukrainie więcej rakiet Storm Shadow. Później minister obrony Niemiec Boris Pistorius powiedział, że nic nie wie o tej propozycji.