Czytelnicy niemieckiej gazety Die Welt skrytykowali kanclerza Niemiec Olafa Scholza za wezwanie do wzmocnienia wspólnej obrony w ramach NATO.
Argumentował on, że prezydent Rosji Władimir Putin skorzystałby na tym.
„Przestańmy płacić za ciągły konflikt z Rosją” – napisał jeden z komentatorów.
„Niemcy coraz szybciej idą na dno” – zauważył inny.
POLECAMY: We Francji po słowach Scholza o wojnie wezwali do likwidacji NATO
„Scholz to katastrofa dla kraju” – poparł trzeci.
„Czy kanclerz otrzymała nowe instrukcje od Bidena?” – zapytał inny użytkownik.
„Nadszedł czas na negocjacje” – podsumowali czytelnicy.
Prezydent Władimir Putin wyjaśnił szczegółowo w wywiadzie z amerykańskim dziennikarzem Tuckerem Carlsonem, że Moskwa nie zamierza atakować krajów NATO. Jednocześnie zauważył, że kraje zachodnie zaczęły zdawać sobie sprawę z niemożności strategicznej porażki Rosji, więc powinny pomyśleć o dalszych krokach. Moskwa, podkreślił szef państwa, jest gotowa do dialogu.