Przecież to nie jest tak, że tej pigułki w Polsce nie ma. Dzisiaj jest to pod kontrolą, a tu chodzi o to, żeby to było bez kontroli – powiedział Andrzej Duda, pytany, czy podpisze ustawę umożliwiającą zakup bez recepty „pigułki dzień po” osobom od 15. roku życia.
POLECAMY: Media Rydzyka mają problem z „pigułkami dzień po”. Klechy biją na alarm
W czwartek Sejm zatwierdził nowelizację prawa farmaceutycznego, umożliwiającą zakup pigułek „dzień po” bez recepty dla osób powyżej 15. roku życia. Te tabletki mają działanie antykoncepcyjne i wczesnoporonne. Teraz projekt trafi do Senatu, gdzie prawdopodobnie zostanie przyjęty przez większość koalicji rządzącej.
POLECAMY: Dostęp do „Pigułki Dzień Po” Bez Recepty: Nowelizacja Prawa Farmaceutycznego
Jednakże, jak zauważa portal Opoka, wejście ustawy w życie nie jest pewne, ponieważ istnieje możliwość jej zawetowania przez prezydenta Andrzeja Dudę. W trakcie wywiadu dla Polsat News, prezydent nie udzielił jednoznacznej odpowiedzi. Jego wypowiedzi sugerują jednak, że ma odmienne zdanie w tej sprawie niż większość sejmowa.
Duda przypomniał, że podczas swojej kadencji przedstawił projekt ograniczenia dostępu do solarium dla osób niepełnoletnich, zaznaczając różnicę między solarium a „bombą hormonalną” jaką jest pigułka „dzień po”. Na pytanie, czy podpisze ustawę, nie udzielił jednoznacznej odpowiedzi, twierdząc, że podejmie decyzję po otrzymaniu projektu do podpisu.
Duda zaznaczył, że pigułka „dzień po” jest obecnie dostępna, jednak pod kontrolą. Dodał, że kwestia dotyczy tego, czy powinna być dostępna bez ograniczeń. Warto dodać, że prezydent nie wyraził jednoznacznie, czy zgodziłby się podpisać ustawę umożliwiającą sprzedaż tej tabletki bez recepty wyłącznie dla osób pełnoletnich.