Protest rolników, który trwa od 9 lutego, osiągnie swoje apogeum we wtorek, 27 lutego, kiedy to rolnicy z różnych regionów Polski dotrą do Warszawy, by wyrazić swoje niezadowolenie. Główne postulaty to m.in. zatrzymanie importu produktów rolnych z Ukrainy, sprzeciw wobec Zielonego Ładu Unii Europejskiej oraz zmian w Wspólnej Polityce Rolnej.
Planowane Działania Rolników w Warszawie
Rolnicy zebrać się mają o godzinie 11:00 przed Pałacem Kultury i Nauki, skąd wyruszą pod Sejm, a także pod Kancelarię Premiera. Oczekuje się, że do stolicy przyjedzie od 30 do 50 tysięcy protestujących. Organizatorzy podkreślają, że przy tak dużej liczbie uczestników można spodziewać się różnych incydentów.
Specjalne Środki Ostrożności Policji
Policja przygotowała się do masowego zgromadzenia, planując środki ostrożności związane z utrzymaniem porządku. W sumie 4 tysiące funkcjonariuszy będzie monitorować sytuację, a także udzielą wsparcia innym jednostkom w razie potrzeby. W związku z oczekiwaną liczbą demonstrantów, policja apeluje o spokój, jednocześnie przygotowując się na różnego rodzaju niespodzianki.
Trasa Marszu i Spotkanie z Marszałkiem Sejmu
Po zebraniu przed Pałacem Kultury, rolnicy przejdą Alejami Jerozolimskimi, by dotrzeć przed Sejm, gdzie ich delegację ma przyjąć marszałek Szymon Hołownia. Choć protestujący liczyli na spotkanie z premierem Donaldem Tuskiem, ten ma planowaną wizytę w Pradze.
Oczekiwane Niespodzianki i Nastroje Bojowe
Sławomir Izdebski, przewodniczący rolniczego OPZZ, przekazał, że atmosfera wśród protestujących jest bojowa. Autokary z rolnikami przyjadą z różnych części Polski, co sprawi, że liczba uczestników będzie imponująca. Mimo że rolnicy liczyli na spotkanie z premierem, są przygotowani na różne niespodzianki i nie planują rezygnować ze swoich postulatów.
Spotkanie z Przedstawicielami Rządu
Marszałek Sejmu, Szymon Hołownia, ma spotkać się z delegacją rolników na terenie Sejmu. Jednak, nie życzą sobie obecności polityków na samym proteście, a szczególnie niechętnie widzą udział polityków opozycji, obawiając się instrumentalizacji ich działań.
Apel o Spokój i Przejrzystość
Pomimo napiętej sytuacji, organizatorzy apelują o spokój i deklarują chęć przeprowadzenia pokojowego protestu. Policja, z kolei, mówi o specjalnych przygotowaniach, ale jednocześnie przekonuje, że wszelkie działania służb mają na celu utrzymanie porządku, a nie eskalację sytuacji.