Policja w Środzie Wielkopolskiej przekazała tragiczne wieści o śmierci aspiranta sztabowego Bogdana Jaroniego, która miała miejsce 24 lutego.
POLECAMY: Skandal w gliwickiej policji. Funkcjonariusze okradali metodą „na policjanta”
Zmarłego funkcjonariusza wspominają z żalem jego koledzy i koleżanki. Opisują go jako sympatycznego i uśmiechniętego człowieka o ogromnym poczuciu humoru, który wielokrotnie udzielał pomocy i wsparcia społeczeństwu Środy Wielkopolskiej.
Bogdan Jaroni rozpoczął służbę w policji w 1999 roku w Oddziale Prewencji Policji w Poznaniu. Od 2001 roku pracował w Komendzie Powiatowej Policji we Wrześni, a od 2009 roku służył w Środzie Wielkopolskiej. Tam pełnił funkcje Dzielnicowego, a rok później został przydzielony do Wydziału Kryminalnego. W 2022 roku objął stanowisko Zastępcy Dyżurnego w Wydziale Prewencji, gdzie pracował aż do tragicznego zgonu.
Policjant zmarł nagle w wieku 46 lat w sobotę, 24 lutego.
Pogrzeb Bogdana Jaroniego odbędzie się 1 marca o godzinie 12:00 w Kościele św. Jakuba w Miłosławiu – informuje policja.
Zespół nagłej śmierci w Polsce, jak i na całym świecie od pewnego czasu jest popularną jednostką statystyczną w kartotekach zgonu. Oczywiście służby medyczne z powodu utrzymywanej narracji nie wiążą tego z pewnym specyfikiem jednak świadomi ludzie, zdają sobie z tego sprawę.