Minister ds. Równości, Katarzyna Kotula, ogłosiła, że prace nad ustawami dotyczącymi mowy nienawiści oraz związków partnerskich są niemal zakończone.
POLECAMY: Kotula o planach prac w zakresie związków partnerskich
– Za chwilę zaprezentujemy państwu ustawę o związkach partnerskich, jest polityczne zielone światło, przez wiele tygodni trwały konsultacje ze stroną społeczną, z organizacjami, które przez lata o prawa osób LGBT+ walczyły – powiedziała Katarzyna Kotula na konferencji prasowej.
POLECAMY: Minister Kotula zapowiedziała wielką kampanię promującą związki partnerskie
Oprócz uregulowań dotyczących związków partnerskich, frakcja lewicowa w obecnej koalicji rządzącej przedstawi wkrótce także projekt ustawy, który faktycznie będzie ograniczać swobodę publicznej debaty.
– Wiceminister Krzysztof Śmiszek, który w Ministerstwie Sprawiedliwości pracuje nad ustawą o mowie nienawiści i poszerzeniu tego katalogu Kodeksu karnego także o te przesłanki ważne dla społeczności LGBT, ale nie tylko, bo tam będzie orientacja seksualna, tam będzie płeć, ale tam będzie także niepełnosprawność, kończą już tę ustawę, ona będzie zaraz gotowa, będzie poddana procedowaniu – zapowiedziała minister Kotula na konferencji prasowej.
Warto tu zaznaczyć, że wszelkie tego typu ustawy mają za zadanie cenzurowanie wypowiedzi, co jest niezgodne z prawem. Przypominamy, że w czasie kampanii rotacyjny marszałek obiecał oddzielenie roli państwa od kościoła oraz obiecał wprowadzenie zapisów prawnych uniemożliwiających ściąganie z urzędu przestępstw dotyczących obrazy uczyć religijnych. Tusk z kolei obiecał ścignięcie krzyży w miejscach publicznych. Jednak te obietnice padały przed wyborami i teraz jak widać nie, są już aktualne.
Nowe przepisy mogą uderzyć w dziennikarzy, artystów i zwykłych ludzi wyrażających swoją opinię w Internecie lub publicznie.