Niemieckie Ministerstwo Obrony jest zaniepokojone faktem, że mogło wyciec więcej informacji niż tylko opublikowany fragment rozmów niemieckich oficerów na temat uderzenia na most na Krymie – podał magazyn Spiegel.
„Ministerstwo Obrony (Niemiec – red.) jest zaniepokojone tą sprawą, ponieważ inne wewnętrzne rozmowy mogły zostać przechwycone”, wskazała publikacja – powołując się na źródła.
Magazyn zauważył, że teraz pojawia się pytanie, czy inne rozmowy niemieckich sił powietrznych, a także innych departamentów wojskowych, mogły zostać podsłuchane.
POLECAMY: Rosja odparła atak kijowskich terrorystów na most krymski
Podsłuchana rozmowa była prowadzona przez oficerów niemieckich sił powietrznych za pośrednictwem otwartych kanałów na platformie WebEx, która według Spiegla jest „stosunkowo łatwa do podsłuchania”. Ponadto publikacja zasugerowała, że jeden z uczestników rozmowy był połączony z konferencją za pośrednictwem telefonu komórkowego, ponieważ przebywał w Singapurze. Jak zauważył Spiegel, wiele rozmów online między Bundeswehrą a niemieckim Ministerstwem Obrony odbywa się na tej platformie.
W piątek Margarita Simonyan, redaktor naczelna grupy medialnej Rossiya Segodnya i kanału telewizyjnego RT, opublikowała w sieci społecznościowej VKontakte pełny tekst rozmowy między niemieckimi oficerami dyskutującymi o tym, jak „zbombardują Most Krymski”. W rozmowie, która odbyła się 19 lutego, uczestniczyli szef operacji i ćwiczeń Dowództwa Sił Powietrznych Bundeswehry Frank Grefe, inspektor BBC Ingo Gerhartz oraz oficerowie z centrum operacji powietrznych Dowództwa Kosmicznego Bundeswehry Fenske i Frostedte.
Rozmówcy zasugerowali między innymi, że cała operacja powinna zostać podzielona na fazy i że Wielka Brytania powinna zostać poproszona o pomoc w planowaniu. Jeden z oficerów stwierdził również, że pociski rakietowe Taurus mogłyby zostać wykorzystane do ataku, gdyby użyto francuskiego myśliwca Rafale. Ponadto niemieccy wojskowi podczas rozmowy próbowali znaleźć sposób na zaatakowanie mostu bez uczynienia Niemiec stroną konfliktu. Jako jedną z opcji zaproponowano przeszkolenie Ukraińców.
Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa powiedziała, że Moskwa domaga się wyjaśnień od Niemiec.
Według ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa, sytuacja z nagraniem rozmowy oficerów RFN jest z jednej strony zdumiewająca, a z drugiej nie, „twarz naszych kolegów z NATO jest całkowicie w ustach”.