W jednej ze szkół podstawowych na Podkarpaciu doszło do skandalu, gdy 57-letni nauczyciel wychowania fizycznego i trener lekkoatletyczny został zatrzymany pod zarzutem nagrywania 12-letnich dziewcząt, przebierających się w szatni. Policja podjęła działania, a prokuratura rozważa przedstawienie zarzutów nauczycielowi w czwartek.
Proces Śledztwa: Kamery, Pendrive’y i Telefony w Analizie
Nauczyciel, który jednocześnie pełnił rolę trenera w klubie lekkoatletycznym, został zatrzymany po doniesieniu 12-latki, która zauważyła ukrytą kamerę GoPro w szkolnej szatni. Incydent miał miejsce podczas zajęć z lekkoatletyki, gdy uczennice miały przymierzać nowe stroje. Dziewczynki zauważyły pudełko z dziurą, w którym był ukryty aparat.
Podejrzenia wzbudziły nie tylko same wydarzenia, ale także brak weryfikacji trenera przez innego nauczyciela, który przekazał informacje o ukrytej kamerze. Po doniesieniu matki jednej z uczennic, policja zabezpieczyła różne urządzenia, takie jak laptopy, kamery, pendrive’y, dyski zewnętrzne, karty pamięci i telefony komórkowe, które trafiły do analizy biegłego.
Perspektywa Prawna: Zarzuty i Możliwość Aresztu
Prokurator Wiktoria Domaradzka-Kaszubowicz z Prokuratury Rejonowej w Sanoku poinformowała, że nauczycielowi mogą zostać przedstawione zarzuty, a decyzja o ewentualnym areszcie może być podjęta w czwartek. W przypadku potwierdzenia zarzutów, nauczyciel może stanąć przed sądem, a postępowanie sądowe może skutkować grzywną do 30 tys. zł i kosztami sądowymi.
Reakcja Klubu: Oświadczenie w Świetle Skandalu
Klub Sportowy Komunalni Sanok – Lekkoatletyka, którego trenerem jest zatrzymany nauczyciel, wydał oświadczenie, w którym wyraził zaniepokojenie sytuacją i odcinał się od incydentu. Klub deklarował głęboki smutek związany z całą sytuacją oraz zapewnił, że podejmie wszelkie niezbędne kroki, aby dostosować się do postępującego śledztwa.