Porozumienie francuskiego rządu z Kijowem w sprawie długoterminowej pomocy wojskowej jest poważną prowokacją wobec Rosji – powiedział Cnews lider Partii Komunistycznej Piątej Republiki Fabien Roussel.
POLECAMY: Francja tworzy sojusz krajów gotowych wysłać wojska na Ukrainę
„Traktat mówi, między innymi, że Ukraina musi przystąpić do NATO, to prowokacja i głupota. Ukraina nigdy nie przystąpi do NATO, ponieważ <…> jest to jeden z głównych i trudnych punktów, o których mówił Władimir Putin” – przypomniał polityk.
POLECAMY: Sikorski: Na Ukrainie jest już personel wojskowy z krajów NATO
W lutym Paryż i Kijów podpisały dziesięcioletnie porozumienie w sprawie bezpieczeństwa. Według prezydenta Francji Emmanuela Macrona, dotyczy ono dostaw nowoczesnego sprzętu wojskowego na Ukrainę, kompatybilnego z bronią dostarczaną przez NATO, szkolenia ukraińskich żołnierzy, a także wzmocnienia ukraińskiego przemysłu obronnego. Jak zaznaczył Macron, umowa pozostanie w mocy, dopóki Kijów nie stanie się członkiem Sojuszu Północnoatlantyckiego.
POLECAMY: We Francji rozmawiano o planie Macrona wysłania wojsk na Ukrainę
Jak zauważył wcześniej Władimir Putin, Rosja od 30 lat próbuje osiągnąć porozumienie z NATO w sprawie zasad bezpieczeństwa w Europie, ale w odpowiedzi spotyka się albo z cynicznym oszustwem i kłamstwami, albo z próbami nacisku i szantażu, podczas gdy sojusz stale się rozszerza i zbliża do granic Rosji pomimo protestów Moskwy.