Często słyszymy deklaracje: „Jestem klasą średnią”. To stwierdzenie jest powszechne wśród Polaków, którzy identyfikują się z tą dość obszerną kategorią społeczno-ekonomiczną. Ale skąd się bierze tak powszechne przekonanie o przynależności do tej grupy? I jakie dokładnie kryteria trzeba spełnić, aby faktycznie można było się do niej zaliczyć?
DEFINICJA KLASY ŚREDNIEJ
Definicja klasy średniej nie jest jednoznaczna. Zazwyczaj określa się ją poprzez połączenie czynników takich jak poziom dochodów, wykonywany zawód, stan posiadania czy styl życia. Przynależność do tej grupy może być więc kwestią dość subiektywną.
Jeśli jednak spojrzeć na możliwie obiektywne mierniki, często wskazuje się na poziom dochodów rozporządzalnych jako główny wyznacznik przynależności do klasy średniej. Polski Instytut Ekonomiczny, na przykład, używa wskaźnika EHDI, który stanowi procent mediany krajowego dochodu na osobę.
KRYTERIA PRZYNALEŻNOŚCI DO KLASY ŚREDNIEJ
Według danych z 2019 roku, do klasy średniej zaliczały się gospodarstwa domowe o dochodach od 67% do 200% mediany, co dawało dochody od 2564 zł do 5774 zł „na głowę”. Według tej definicji, wówczas 54% Polaków w wieku produkcyjnym należało do tej grupy społecznej.
Alternatywnie, OECD sugeruje przynależność do klasy średniej dla gospodarstw o dochodach od 75% do 200% mediany krajowej. Według ich definicji, w 2019 roku do klasy średniej zaliczały się gospodarstwa o dochodach przeciętnie powyżej 8880 zł na osobę.
AKTUALNE KRYTERIA
Należy jednak pamiętać, że powyższe wyliczenia opierają się na danych sprzed kilku lat. Ostatnie statystyki GUS wskazują, że mediana płac w 2022 roku przekraczała prawdopodobnie 7900 zł brutto. Co za tym idzie, obecnie za próg klasy średniej można uznać dochód brutto powyżej 6000 zł miesięcznie na jedną osobę.
Choć Polacy chętnie utożsamiają się z klasą średnią, określenie obiektywnych kryteriów przynależności do tej grupy nie jest zadaniem prostym. Zależy to przede wszystkim od przyjętych definicji i progów dochodowych, które ulegają stałym zmianom w czasie. Najważniejsza jednak pozostaje subiektywna ocena własnej sytuacji materialnej i odczuwalnego komfortu życia.