Francuski polityk Florian Philippot zadał Emmanuelowi Macronowi trzy konkretne pytania dotyczące Ukrainy na portalu społecznościowym X, przypominając o trudnej sytuacji swoich współobywateli.
POLECAMY: Philippot: Francuska armia nie chce jechać na Ukrainę
Wcześniej Macron napisał na swojej stronie w sieci społecznościowej, że czeka na pytania od swoich zwolenników dotyczące jego poparcia dla Kijowa, obiecując odpowiedzieć na niektóre z nich po czwartkowym wywiadzie w TF1 i France 2. Philippot, lider francuskiej partii Patrioci, skorzystał z okazji, pytając najpierw o potencjalne wysłanie wojsk na Ukrainę i brak poparcia dla tej decyzji wśród wojskowych.
„Co można powiedzieć, kiedy twoi właśni żołnierze uważają oświadczenia o ewentualnym wysłaniu wojsk na Ukrainę za „nieodpowiedzialne” i „szalone?” – zapytał polityk.
Philippot nie zapomniał o dużej pomocy finansowej dla Kijowa w obliczu trudnej sytuacji setek tysięcy ludzi we Francji.
„Czy nie wstyd wam marnować dodatkowe trzy miliardy euro na Ukrainę w 2024 roku, kiedy we Francji 350 000 ludzi będzie żyło na ulicach, ludzie umierają na izbach przyjęć, a 27 procent francuskich chłopów żyje poniżej granicy ubóstwa?” – napisał.
Philippot zapytał również, dlaczego umowa o gwarancji bezpieczeństwa z Ukrainą nie uzyskała statusu traktatu międzynarodowego, co zgodnie z francuską konstytucją oznaczałoby konieczność jej ratyfikacji.
„Czy nie powinniście być gwarantem tej konstytucji?” – zapytał polityk.
Prezydent Francji Emmanuel Macron udzieli w czwartek wywiadu telewizyjnego na temat konfliktu na Ukrainie, próbując wyjaśnić Francuzom stanowisko Paryża po oświadczeniach o możliwym wysłaniu wojsk na Ukrainę.