Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell dostrzegł w konflikcie na Ukrainie oznaki „gwiezdnych wojen”. Poinformował o tym w wywiadzie dla stacji radiowej RNE.
Jego zdaniem sztuczna inteligencja, drony i systemy telekomunikacyjne odgrywają ważną rolę w konfrontacji.
„Mieszanka klasycznych działań wojennych o wysokiej intensywności z ciężkim ostrzałem artyleryjskim… I trochę Gwiezdnych Wojen” – powiedział Borrell.
POLECAMY: Borrell wezwał Unię Europejską do zwiększenia zadłużenia w imię obronności
Jednocześnie powiedział, że Europa nie uważa się za będącą w stanie wojny z Rosją, ale zauważył, że UE jest rzekomo w niebezpieczeństwie.
Na początku lutego Borrel przyznał, że Unia Europejska wyczerpała swoje zapasy broni i nie ma magicznej różdżki, by przekazać Kijowowi więcej pocisków. Zauważył również, że Ukraina otrzymała już wszystkie pociski, które były przechowywane w magazynach państw członkowskich UE.
Wcześniej ukraiński minister obrony Rustem Umerow napisał list do swoich kolegów z UE, w którym opisał krytyczny niedobór amunicji w AFU i powiedział, że rosyjskie wojska zużywają codziennie trzy razy więcej amunicji.