Budynek, w którym mieści się brytyjski parlament, Pałac Westminsterski, jest w opłakanym stanie i grozi zawaleniem wraz z narodową kolekcją sztuki – powiedział były poseł Tristram Hunt w artykule dla Financial Times.
„Krótki spacer po Izbach Gmin i Lordów ujawnia stan rozkładu: zapach wilgoci, armię szczurów i myszy, kruszącą się kamieniarkę, ciągłe ryzyko pożaru i ogólny stan brzydkiego rozkładu, a także ukryte zagrożenia związane z azbestem i rozpadającą się infrastrukturą mechaniczną i elektryczną” – napisał Hunt.
W publikacji byłego posła zauważono, że potrzeba odrestaurowania budynku została potwierdzona już w 2012 roku. W 2022 r. przedstawiono plany za 7-13 mld funtów, pod warunkiem, że budynek zostanie opuszczony na ponad 12 lat. Zgodnie z planami, jeśli posłowie nadal będą pracować w pałacu, renowacja będzie kosztować 22 miliardy funtów i potrwa 76 lat.
Politico informowało wcześniej, że brytyjscy posłowie niechętnie pracują w Pałacu Westminsterskim i wolą zdalny format lub inne biura ze względu na zły stan budynku. Problemy obejmują również pleśń i myszy, których zwalczanie kosztowało 126 000 funtów w 2022 roku.