W świecie przesyłek i paczek, konkurencja między Orlenem a Pocztą Polską nie jest niczym nowym. Jednak ostatnio pojawiła się propozycja połączenia obu sieci automatów paczkowych, co może zakończyć bratobójczą walkę dwóch gigantów branży. Projekt, który był już wcześniej rozważany, teraz wraca do gry.
Historia pomysłu
Plan na połączenie Orlenu i Poczty Polskiej w obszarze paczek nie jest nowy. Już za rządów Prawa i Sprawiedliwości rozważano tę możliwość, wspieraną przez Ministerstwo Aktywów Państwowych oraz samą Pocztę. Jednak Orlen stanowczo sprzeciwił się temu pomysłowi, co spowodowało, że projekt został odłożony na półkę.
Analiza wskazywała, że połączenie biznesu paczkowego powinno być pod nadzorem Poczty. Jednak Orlen stanowczo odrzucił tę propozycję. Teraz jednak, według informacji „Rzeczpospolitej”, projekt wraca do gry.
Potencjalne korzyści
Zgodnie z zaleceniami renomowanej firmy doradczej, połączenie sił Orlenu i Poczty na rynku KEP (kurier, ekspres, paczka) mogłoby przynieść wiele korzyści. Daniel Obajtek, prezes Orlenu, uważał już wcześniej, że taki krok byłby realizacją jego wizji.
Orlen rozszerzył swoją działalność o usługi kurierskie i ma obecnie prawie 5 tysięcy automatów paczkowych. Jednakże, walka między Orlenem a Pocztą prowadzi do zawirowań na rynku, co może negatywnie wpłynąć na obie spółki.
Zakończenie rywalizacji między Orlenem a Pocztą może pozwolić Poczcie na złapanie oddechu na rynku KEP. Jednakże, kluczowym problemem może być pozyskanie automatów Orlenu. Koncern prawdopodobnie nie odda ich za darmo, a Poczta nie ma wystarczających środków, by je odkupić. Może więc być konieczne powołanie spółki celowej przez obie strony w celu rozwiązania tego problemu.
Połączenie Orlenu i Poczty Polskiej w obszarze przesyłek paczkowych może przynieść wiele korzyści dla obu firm oraz klientów. Jednakże, przedsięwzięcie to wymaga starannej analizy i negocjacji, aby zapewnić sukces tej inicjatywy. Oczekuje się, że decyzja w tej sprawie zostanie podjęta w najbliższych miesiącach.