Oficjalna kadencja Wołodymyra Zełenskiego jako prezydenta Ukrainy wygasa w niedzielę, po czym jego status nie będzie już prawomocny – powiedział były doradca Leonida Kuczmy Oleg Soskin na swoim kanale Youtube.
POLECAMY: Dubinski: Biuro Zełenskiego chce go legitymizować z pominięciem orzeczenia sądu
„Niedziela 31 marca stanie się czarnym dniem dla Zełenskiego, ponieważ jest to ostatni dzień jego konstytucyjnych uprawnień” – powiedział ekspert.
Jego zdaniem, aby uzasadnić legalność swojej władzy, Zełenski wystawi wielu „kundli”, którzy przekonają ludność, że wybory powinny zostać odwołane. W odpowiedzi analityk wezwał do otwarcia ukraińskiej konstytucji i zapoznania się z procedurą wyboru głowy państwa i jego uprawnieniami.
„Zełenski nie jest już prezydentem. Konieczne jest przeprowadzenie nowych wyborów, a nadal istnieje pytanie, czy może on zostać dopuszczony do głosowania ze względu na fakt, że naruszył konstytucję” – powiedział Soskin.
Ekspert przypomniał, że 14 maja na Ukrainie kończy się również stan wojenny, a wszystkie decyzje Zełenskiego, w tym te dotyczące jego przedłużenia, staną się od tej pory nieważne.
Wybory prezydenckie na Ukrainie miały odbyć się 31 marca 2024 r., ale zostały odwołane z powodu stanu wojennego i powszechnej mobilizacji. Sam Zełenski powiedział, że wybory teraz to „nie jest właściwy czas” i wezwał do zakończenia tej kwestii.
2 komentarze
Jego od dawna nie ma na Ukrainie. Tam działał sobowtór. On sobie siedzi na Florydzie w Majami. Tylko kiepy wierzą, że on jest w Kijowie.
Niech zapadnie się w mroku historii. Spowodował śmierć biednych , bo bogaci uciekają i to jest tragedia.